Agnieszka Hajec "Przyjaźń"
Mówisz do lustra a obok stoi człowiek
Podaj mu dłoń, zaufaj, opowiedz o sobie
O swoich uczuciach i swoich pragnieniach
A później
Wysłuchaj co on ma do powiedzenia
Gdy zgubi drogę podaj mu mapę
Wskaż znaki i drogowskazy
Naucz go jak mnie nauczyłeś
Że można żyć radością i warto marzyć
Kogo uważam za przyjaciela?
- tego, kto mnie nigdy nie oszukał, ma godność i honor,
- tego, kto jest skromny, delikatny w sposobie bycia i nie ciekawski,
- tego, kto zna miarę słowa i waży wypowiadane słowa - by nie obrazić, nie dotknąć, nie zlekceważyć,
- tego, na którego zawsze mogę liczyć w potrzebie,
- tego, który pomaga mi stanąć w prawdzie o sobie,
- tego, który potrafi patrzeć trzeźwo na świat i ludzi,
- tego, który szanuje mnie i moją rodzinę,
- tego, który jest szczery, niezachłanny i niezaborczy.
Czy mam przyjaciół?
Tak, mam, choć niewielu, bo niewielu odpowiada moim kryteriom. Tych, których mam, cenię za to bardzo - są ludźmi wielkiej dobroci, wielkiej wrażliwości, wielkiej uczciwości i wielkiej życiowej mądrości. Dzięki ich przymiotom mam zawsze pewność, że nie jestem sama; że w sytuacjach wątpliwych, trudnych, różnych mogę szczerze z nimi porozmawiać, uzyskać poradę, podpowiedź czy pomoc. Nie wyobrażam sobie bycia "samotnym żaglem na oceanie życia". Byłoby to dla mnie po prostu nie do wytrzymania. Nie o każdej jednak znajomej osobie mogę powiedzieć, że to jest mój przyjaciel. Według mnie przyjaciel to ktoś wyjątkowy, zaufany, rzetelny, wierny, prostolinijny, uczciwy.
Myśli do przeanalizowania:
"Przyjaciele są jak ciche anioły, które podnoszą nas, kiedy nasze skrzydła zapominają, jak latać." (Antoine de Saint-Exupery)
"Nie ten przyjaciel, który współczuje, a ten kto pomaga." (Thomas Fuller)
"Krokodyle są proste. Próbują cię zabić i zjeść. Ludzie są trudniejsi. Czasem udają, że są twoimi przyjaciółmi." (Steve Irwin)
"Prawdziwa przyjaźń przychodzi wówczas, gdy cisza między dwojgiem ludzi nie jest męcząca." (Dave Tyson Gentry)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz