sobota, 28 kwietnia 2012

"Podróżować znaczy poznawać świat"

Przy okazji majówki i wyjazdów z nią związanych zacytuję fragment książki Ryszarda Kapuścińskiego "Autoportret Reportera":
"Reporterska ciekawość świata to rzecz charakteru. Są ludzie, których świat w ogóle nie interesuje. Własny świat uważają za cały świat. I to trzeba cenić. Konfucjusz powiedział, że świat najlepiej poznawać nie wychodząc ze swojego domu. Jest w tym jakaś prawda. Nie trzeba koniecznie podróżować w przestrzeni. Można odbywać podróże w głąb własnej duszy. Pojęcie podróży jest bardzo rozciągliwe i zróżnicowane. Są jednak ludzie, którzy muszą poznawać świat w całej jego różnorodności - stanowi to część ich natury. Takich ludzi nie jest wielu. Większość ludzi - statystyki mówią, że aż 95% - wyjeżdża po to , aby odpocząć. Chcą mieszkać w luksusowych hotelach na skraju plaży i smacznie jeść. A czy to będą Wyspy Kanaryjskie, czy Fidżi, jest sprawą dla nich drugorzędną. Młodzi ludzie chętnie podróżują wyczynowo, podejmują na przykład próby przejechania Afryki z północy na południe, albo przepłynięcia Dunaju kajakiem. Nie interesują ich ludzie spotkani po drodze, ich celem jest sprawdzenie się i satysfakcja z pokonywania trudności. Niektóre podróże wynikają z charakteru pracy lub z przymusu - przemieszczanie się pilotów samolotów i uchodźców to także swoisty sposób podróżowania. Dla mnie najcenniejsze są podróże reporterskie, etnograficzne, antropologiczne, których celem jest lepsze poznanie świata, historii, przemian, które się dokonują, a potem dzielenie się zdobytą wiedzą. Wymagają one skupienia i uwagi, ale dzięki nim mogę lepiej zrozumieć świat i rządzące nim prawa."

piątek, 27 kwietnia 2012

"Majówka"

Prawdziwie letnią pogodę zapowiadają synoptycy na majowy weekend. Wiele osób wyruszy w podróż w poszukiwaniu chwil szczęśliwych.
Leszek Kołakowski w "Mini wykładach w maxi sprawach" napisał: "Nie, nie dla wiedzy podróżujemy. Nie po to też podróżujemy, by na chwilę z codziennych trosk się wyrwać i o kłopotach zapomnieć (...). Nie rządza wiedzy nas gna ani ochota ucieczki, ale ciekawość, a ciekawość, jak się zdaje, jest osobnym popędem, dla innych niesprawdzalnym".

czwartek, 26 kwietnia 2012

"Delektuję się wiosną"

W upajaniu się wiosną wykorzystujemy wszystkie zmysły. Pomaga nam w tym także poezja. Piękny opis wiosny zawiera wiersz Haliny Szayerowej "Wiosna zjawiła się rano":

Wiosna zjawiła się rano.
Okiem rozradowanym
śledzi jaskółek loty.
Pochyla się nad rzeką
i wodę muska lekką
pieszczotą.

Wiosna nadchodzi ścieżką.
A nad nią ptaków świergot,
skowronków śpiewy ...
Woda przybiera w rzekach.
Słońce zaczyna przypiekać ...
- ja nie wiem!

Na śliwy i jabłonie
spłynęła hojną dłonią
kwiaty różowe i białe.
Na drzewach trzaskają pąki,
zazieleniły się łąki
i sady pojaśniały!

W polu - wiosna. Co słyszysz?
Coś szepcze do polnej myszy ...
A wrony za coś strofuje!
Nie, ja nie słyszę! Nie chcę!
Przymykam oczy ...
i sercem
wiosnę czuję...

poniedziałek, 23 kwietnia 2012

"Młode listki" Joanna Kulmowa

Młode listki
cieszą się wszystkim:
wiatrem że je huśta i kolebie
obłokami że tańczą po niebie
szpakiem co gałązki w locie trąca
i zielonym cieniem
i promieniem słońca.
Młode listki cieszą się razem z nami
że są młodymi listkami.

czwartek, 19 kwietnia 2012

"Twórczość a szczęście"

Wiosna inspiruje do twórczości, bo jest w niej piękno nowego życia z oznakami świeżości, nowości, niepowtarzalności i rozwoju. W każdym z nas drzemie wrażliwość na piękno przyrody oraz potencjał twórczy. Trzeba uruchomić te "moce" wiosną i czerpać z nich przyjemność.

poniedziałek, 16 kwietnia 2012

"Wiosna a szczęście"

Piękno budzącej się do życia przyrody jest urzekające. Różne odcienie zieleni: czasem prześwietlonej słońcem, a czasem widzianej w pochmurny, deszczowy czas ... . Pierwsza zieleń traw, pierwsze kwiaty, radosny śpiew ptaków ... . Cóż człowiekowi trzeba więcej, by poczuć się wyjątkowo?

środa, 11 kwietnia 2012

"Barwy ze słońca są" Czesław Miłosz

Barwy ze słońca są. A ono nie ma
żadnej osobnej barwy,
bo ma wszystkie.
I ziemia jest niby poemat,
a słonce nad nią przedstawia artystę.
Kto chce malować świat
w barwnej postaci,
niechaj nie patrzy nigdy
prosto w słońce,
bo pamięć rzeczy,
które widział, straci.
Łzy tylko w oczach zostaną piekące.
Niechaj przyklęknie,
twarz ku trawie schyli
i patrzy w promień od ziemi odbity.
Tam znajdzie wszystko,
cośmy porzucili:
gwiazdy i róże, i zmierzchy i świty.

Poszukując szczęścia warto ten utwór przemyśleć.

wtorek, 10 kwietnia 2012

Słońce a szczęście

Unoszę wzrok. Słońce świeci. Rozumiem, że przez wiele czasu ludzie je czcili. Nasze życie zależy od niego. Ogrzewa nas i oświetla. Rozsyła światło. Całe piękno świata jest związane z jego promieniami. Jest uosobieniem regularności i trwania. Słońce - symbol piękna, dobra, jedności. Witając każdy nowy dzień dostrzegam słońce i znam jego rolę we wszechświecie.