sobota, 28 października 2017

"Pamiętać o tych, których już nie ma"

Ewa Szelburg-Zarembina "W listopadzie"

Z drzew na ziemię wśród deszczu, co siecze,
Lecą liście zmartwiałe, znużone...
Z prochuś powstał jak one człowiecze,
W proch się kiedyś obrócisz jak one.

Ale pomnij, że w stworzeń godzinie
Bóg w proch ziemski Swojego tchnął Ducha,
A co z Boga poczęte nie zginie,
Jeno w niebo jak płomień wybucha!

Z drzew na ziemię wśród deszczu, co siecze,
Lecą liście zmartwiałe, znużone...
Z prochuś powstał jak one, człowiecze,
Lecz nie samym tyś prochem jak one...

Moje myślenie o sensie życia, śmierci, przemijaniu, potrzebie godności i poprawności życiowej oddają cytaty z książki Marii Kuncewiczowej "Przezrocza":

"Jakże mało mnie interesowała wieczność, póki krew krążyła rytmem niezakłóconym, nogi nie ziębły w południe, głowa wydzielała myśli dobrze skojarzone, pamięć błyskawicznie podawała fakty i słowa przebrzmiałe! Czas podzielony gramatycznie obowiązywał na piśmie, w sercu go nie było. Wielkie jaskrawe Słońce Obecności świeciło dniem i nocą. Umarli byli obecni. Ich historyczne i prywatne obyczaje, kochania, zgrozy, zemsty, podarunki - wszystko istniało nadal w klatce mojego osobistego czasu.
(...) rzeczywistość zarówno materialna, jak i metafizyczna, toczy się obok cyrków i kościołów nurtem tak gwałtownym, że jego hałas zagłusza modlitwy które (...) są adresowane do instancji wiecznej."

"Wyobrażam sobie, że przy bramie do Nieba istnieje kancelaria, dokąd święty Piotr-klucznik zagląda, żeby przypomnieć rejestr cnót, które upoważniają do wstępu. Wydaje mi się, że jest tam paragraf o pokorze, i o cierpliwości, a przy tym odnośnik:
człowiek pokorny nie wstydzi się swoich ułomności, owszem, przyozdabia się nimi, jak to czyni elegant, dumny ze swojego wyglądu."

Podczas odwiedzania rodzinnych grobów przywołajmy cnoty naszych przodków i stwórzmy obraz rodzinnej elegancji. Warto nieść osobowe piękno przodków przez pokolenia i być dumnym z tych, których już nie ma, a którzy wyznaczyli kierunek naszej życiowej drogi.

Przy okazji Święta Zmarłych zatrzymajmy się przy Pomnikach Wdzięczności żołnierzom poległym w czasie wojen. Uszanujmy miejsca -"świadectwa pamięci" o tych, którym przyszło żyć w burzliwych czasach, i którzy musieli oddać to, co najcenniejsze - życie, by następnym pokoleniom - nam - żyło się bezpieczniej, lepiej, bogaciej, spokojniej. Każdemu żołnierzowi należy się cześć (on realizuje tylko polecenia swoich mocodawców). Burzenie pomników poświęconych pamięci żołnierzy jest niegodne!

Myśli do zapamiętania:
"Pamięć to pamiętnik, który stale nosimy ze sobą." (Oscar Wilde)
"Umarłych wieczność dotąd trwa, dokąd pamięcią się im płaci." (Wisława Szymborska)
"Wspomnienia to jedyny wehikuł czasu, jakim dysponujemy." (Łukasz Świderski)
"Śmieć jeszcze o nikim nie zapomniała." (przysłowie chińskie)




środa, 25 października 2017

"Czekać, wyczekiwać, oczekiwać"

Jerzy Górnicki "Wyczekiwanie"

Wyczekuję na słońce gorące,
by potem zlało me ciało,
na usta pragnieniem drżące,
co słów mówią tak mało.

Wyczekuję na przyjście burzy,
szalonej jak twoje marzenie,
kłującej wspomnieniem róży,
przewrotnej wiersza natchnieniem.

Wyczekuję na pełnię księżyca,
srebrzystej poświaty ekstazy,
zimnego nocy lica,
dotyku na rozpalonej twarzy.

Sporo czasu i energii zabiera nam czekanie. Czekamy na przyjście męża z pracy, przyjazd dzieci, na właściwy moment do podjęcia określonej aktywności, na dostawę materiałów budowlanych, na nowe auto, na sukces, ... . Ciągle czekamy, a czekając mamy zawsze nadzieję, że przedmiotowa sprawa zakończy się pomyślnie, a więc osiągniemy założony cel.
Nie interesuje nas zbyt długie czekanie. Są pewne granice naszej cierpliwości i  wytrzymałości. Mamy własny (akceptowalny) czas czekania. Uzależniony jest on od naszego temperamentu, ważności sprawy, zaufania do osób, na które czekamy, samopoczucia, przyjętego porządku dnia, obowiązków zawodowych itp. . Jako że czekanie jest zajęciem nudnym i denerwującym, powinniśmy "przygotować się" na ten czas, a więc zaplanować zajęcia-wypełniacze czasu. Może to być rozmowa z kimś dla nas ważnym, medytacja, picie aromatycznej herbaty, czytanie książki, prasy, itp.. Denerwujące czekanie staje się wtedy mniej denerwujące, a więc czas biegnie szybciej (w odbiorze subiektywnym), upływa sensownie i powoduje nasze zadowolenie.
Życie to również wyczekiwanie. Wyczekujemy długo i niecierpliwie (jak wierszu) gorącego słońca, przyjścia burzy, pełni księżyca, ale też poprawy swojego losu, listu od kogoś bliskiego, chwili spotkania z osobą ważną, rozwoju wydarzeń, sukcesu, dobra, zmian na lepsze. Wyczekiwanie jest długotrwałe i w swoich skutkach niepewne. Zamiast więc biernie wyczekiwać, zaplanujmy własną aktywność na poczet pożądanego finału. Ustalmy cel wyczekiwania, nazwijmy przeszkody na drodze do celu, ustalmy kroki przybliżające do jego osiągnięcia. Nie ma magicznych sił, które będą nam pomagać w realizacji pomysłów, marzeń, potrzeb. Cele możemy osiągać tylko poprzez kontrolę sytuacji i mądre, uporczywe dążenia do pożądanych rozwiązań. Im bardziej będziemy się starać i angażować w stawiane sobie zadania, tym szybciej dojdziemy do zadowalających wyników. Zamiast więc wyczekiwać z niepewnym skutkiem - skutecznie działajmy!
Często, w różnych kontekstach, używamy słowa "oczekiwanie". Jaki ma ono sens w relacji czekania i wyczekiwania?
 Oczekiwać to spodziewać się czegoś, liczyć na coś, chcieć czegoś dla siebie, żądać czegoś dla siebie. Czy oczekiwania są tożsame z marzeniami? Nie. Marzenia to niczym nie zmącona rozkosz, to świat naszej bogatej wyobraźni, mniej lub bardziej osadzonej w rzeczywistości. Oczekiwania zaś funkcjonują w życiu prawdziwym, realnym i uzależnione są od naszych możliwości, naszej aktywności i pracy. Łączą się z wiarą w siebie i w swoje możliwości, wiarą w posiadane talenty, siłę, determinację w osiąganiu celów. Im mamy wyższą samoocenę i więcej sukcesów, tym mamy większą pewność siebie i wyższe oczekiwania. W miarę dojrzewania sami budujemy swój wizerunek przez na bazie doświadczeń, aspiracji, oczekiwań rodziny, zwierzchników, środowiska. Wysokim oczekiwaniom zawsze towarzyszy umiejętność pozytywnego myślenia, silna motywacja, wiara w siebie i nadzieja na sukces.
Oczekiwania różnych osób są różne. Zastanówmy się indywidualnie, czego oczekujemy od rodziców, współmałżonka, dzieci, przyjaciół, pracodawcy, ludzi nieznajomych, a czego od siebie samych. Powstanie nam jakiś obraz naszych oczekiwań. Zobaczymy jaki?

Oto myśli do przerobienia:
"Czekanie jest w nas czymś stałym. Często nie uświadamiamy sobie tego, że od urodzenia do śmierci żyjemy w stanie czekania." (Wiesław Myśliwski)
"Nigdy o oknie nie zapomniał i zawsze punkt ósma wyczekiwał mojego nadejścia."(Radosław Kobierski)
"Połowa radości z sukcesu, to oczekiwanie na sukces." (H. Jackson Brown)
"Oczekiwanie na szczęście jest motorem życia ludzkiego." (Antoni Makarenko)
"Oczekiwanie przyjemności jest też przyjemnością." (Gotthold Lessing)
"Każda rzecz ma swój czas, i każde przedsięwzięcie ma swój czas pod niebem." (Ryszard Kapuściński)



wtorek, 17 października 2017

"Cenić posiadane rzeczy, dobra"

Konstanty Ildefons Gałczyński "Przez świat idące wołanie"

Małe rzeczy foremne!
Zegar w rogu na ścianie -
małe muzykowanie;
flaszki z atramentami, sęk w desce, złoty pył nad podwórzem,
wszystkie rzeczy nieduże:
gwiazdka śniegu, listeczek,
wstążki, płomyki świeczek,
wieża w szachach, lis w bajce, wiatr, co w drutach brzęczy -
małe, wesołe rzeczy!

Dokonując samooceny stosujemy wiele kryteriów: wygląd, zdrowie, zdolności twórcze, czyny, wydarzenia z życia, zachowania wobec innych, itp.. Jako kryterium możemy też  przyjąć osobisty stan posiadania. Ma on bowiem znaczenie w budowaniu własnego poczucia wartości w codziennym funkcjonowaniu i w projektowaniu przyszłości. Przyjrzyjmy się więc uważniej posiadanemu dobrostanowi i cieszmy się z tego, co mamy.
Czym są rzeczy?
Według "Słownika języka polskiego" PWN to:
- materialne elementy otaczającego świata, przedmioty stanowiące czyjąś własność,
- jakiekolwiek zjawisko, zagadnienie, sprawa, problem, dokładniej nieokreślony,
- treść myśli, wypowiedzi,
- czynność, czyn, postępek, fakt, który się zdarzył,
- utwór literacki, naukowy, muzyczny, ... .
Można więc mówić o rzeczach materialnych (dom, samochód, stół, chleb) i niematerialnych (życie, zdrowie, rodzina, historia, tradycja). Materialne mogą być: małe, kosztowne, bezcenne, codziennego użytku, osobiste, o wartości sentymentalnej, służące różnym celom, ale także: otrzymane od przodków, pozyskane samodzielnie, potrzebne, niepotrzebne, ... .
Dobrami niematerialnymi są dobra osobiste: zdrowie, wolność, swoboda sumienia, nazwisko, pseudonim, wizerunek, nietykalność mieszkania, twórczość naukowa, artystyczna, wynalazcza, racjonalizatorska.
Pytamy więc siebie: jaki jest mój stan posiadania w zakresie dóbr materialnych, a jaki w zakresie dóbr niematerialnych?
Warto dokonać takiego zestawienia, by mieć świadomość swojej wartości ("ile jestem wart/a" w kategoriach materialnych, a ile w kategoriach niematerialnych) i tożsamości (jak widzę siebie wśród innych ludzi, biorąc pod uwagę wygląd, psychikę, zachowanie odrębności i niepowtarzalności, stan posiadania rzeczy materialnych i niematerialnych).
Czy cenić posiadane dobra?
Tak. Być w tej ocenie realistą i nie popadać ani w stan euforii, ani w stan depresji. Starać się żyć i funkcjonować na poziomie własnych możliwości: dbać o rozwój osobisty i gromadzić rzeczy wspomagające ten rozwój - unikać wszelkiej przesady; nie wynosić się ponad innych.
I jeszcze jedno, ciągle aktualne pytanie: mieć czy być?
Ważne są obydwie części pytania. Mieć to radzić sobie w świecie, odnosić sukcesy, posiadać określoną pozycję w hierarchii społecznej (rzeczy mówią o tym, kim jesteśmy), a być to dbać o rozwój osobisty (posiadać kwalifikacje i ciągle je podnosić, mieć pasje, kształtować przestrzeń wokół siebie, tworzyć). Dobra niematerialne otwierają nas na dobra materialne, a te ułatwiają rozwój osobisty, dają wolność i niezależność.

Myślenie w kwestii posiadania rzeczy i nadawania im znaczenia niech ukierunkują poniższe cytaty:
"Bogactwa mądremu służą, nad głupim panują." (Seneka)
"By być szczęśliwym - brakuje nam tylko, abyśmy zdali sobie z tego sprawę." (P. Valery)
"Człowiek nie doświadcza szczęścia, bo koncentruje się nad tym, czego nie ma." (A. deMello)






poniedziałek, 9 października 2017

"Pytać, pytać, pytać..."

Ks. Jan Twardowski "Pytam"

Jak uprościć wszystko zapłakać
jak nie szukać innego siebie
jak nie wiedzieć w sam raz i za dużo
ani trochę już i zupełnie
jak biedronkę osłonić ręką
jak patykiem rysować wzruszenie
jak Jezusa przybliżyć tym wszystkim
którym dzisiaj zgłupiało sumienie

Ogólnie znane jest powiedzenie: "Kto pyta - nie błądzi." Doświadczenia pokazują, że istotnie tak jest. Gros informacji pozyskujemy bowiem na drodze dialogu z wybranymi lub przypadkowymi rozmówcami.
Pytania są przejawem ciekawości poznawczej, ale też i - ciekawskości.
Pytają osoby gromadzące potrzebną wiedzę, aby świadomie funkcjonować w otaczającej rzeczywistości. Zadają pytania, bo:
- nie wiedzą,
- mają wątpliwości, niejasności,
- chcą lepiej rozumieć otaczający świat,
- chcą znać poglądy innych ludzi na konkretny temat,
- lubią i chcą konfrontować własne myślenie z myśleniem innych,
- chcą wytyczyć optymalną drogę do wyznaczonego celu oraz optymalną drogę własnego rozwoju,
- chcą mieć świadomość poglądów różnych ludzi na określony temat,
- chcą zbadać "grunt" przed rozpoczęciem własnej działalności,
- chcą ustalić panujące trendy w jakiejś dziedzinie życia,
- (po prostu) lubią i chcą wiedzieć co, kiedy, jak, dlaczego?

Pośród pytających z powodu ciekawości poznawczej zdarzają się też tzw. ciekawscy, wścibscy.To osoby szukające sensacji, lubiące plotkować, rozgłaszać pozyskane informacje, ośmieszać, utrudniać codzienność rodzinie, sąsiadom, bliskim. Przed nimi należy się chronić:
- zachowywać dystans w kontaktach,
- udzielać wymijających, ale nie obraźliwych odpowiedzi,
- kierować zadawane pytania w ich stronę,
- informować, że gdy coś się zmieni w sprawie, natychmiast powiadomimy,
- przypominać, że każdy ma prawo do prywatności i nie musi odpowiadać na wszystkie pytania.

Dlaczego warto pytać?
- bo pytania wynikają z naszego myślenia, uważnego słuchania, analizowania zdarzeń, czytania, dochodzenia do prawdy,
- bo pytania sprzyjają poszukiwaniu pomysłów, rozwiązań, prowokują myślenie,
- bo pytania wydobywają z nas wartościowe zasoby.
Wszystko, co robimy i do czego w życiu dochodzimy jest odpowiedzią na zadawane sobie pytania. Słowem: dzięki pytaniom kształtujemy siebie i nasze otoczenie.

Zapamiętajmy słuszną myśl Alberta Einsteina"
"Ważne jest, by nigdy nie przestać pytać. Ciekawość nie istnieje bez przyczyny. Wystarczy więc jeśli spróbujemy zrozumieć choć trochę tej tajemnicy każdego dnia. Nigdy nie traćmy świętej ciekawości. Kto nie potrafi pytać, nie potrafi żyć."
Dodam przestrogę: wystrzegajmy się ciekawskości. Ciekawskość jest rodzajem niegrzeczności, niepoprawności,  utrudnia kontakty międzyludzkie, burzy wzajemne zaufanie.


poniedziałek, 2 października 2017

"Obserwować ogrody i tworzyć ogrody"

Beata Aleksandra Gutocka " ***"

W moim ogrodzie
zieleń kwitnie
i śpiewają ptaki
nienamalowane
Gdy wejdziesz
w mój ogród późnego lata
kwitnące pnącza Cię owiną
jak moje ramiona
I razem powijemy sen
a w nim zostanę
na zawsze
Twoją zieloną legendą
na całą przyszłość
w naszym ogrodzie
Jesiennym

Jesień - czas zbiorów, kolorów, zadumy. Zachwyćmy się jesiennymi ogrodami i balkonami. Wyjdźmy na spacer i z uwagą popatrzmy na to, co tam się teraz dzieje. Zwróćmy uwagę, jakie rośliny ubarwiają jesienne ogrody. Zapamiętajmy dominującą o tej porze roku kolorystykę żywych kwiatów.
Przyjrzyjmy się kwiatowym aranżacjom balkonów - wytypujmy balkony najciekawsze i najbardziej pomysłowe. Poznajmy nazwy ozdobnych roślin balkonowych. Poczynione spostrzeżenia wdrożymy w nowym sezonie ogrodniczym.

Pasjonaci ogrodów i zawodowi ogrodnicy żyją z naturą za pan brat - w naturze doznają ukojenia, w naturze znajdują zadowolenie i sens istnienia. Ich wiedza o roślinach ogrodowych i ozdobnych jest ogromna; poczucie estetyki i wrażliwość na piękno przyrody - także. Umieją tworzyć urokliwe kompozycje roślinne, umieją dbać o rośliny ozdobne, umieją zapewniać ogrodowi życie i barwność przez cały rok (na zimę przygotowują ozdobne bukiety i dekoracje wnętrz wykonane z suchych kwiatów i roślin - zebranych w najlepszym czasie ich rozwoju).
Warto podpatrywać takich ludzi. Proponuję, by wytypować sobie jeden wzorcowo urządzony ogród i skorzystać z tego wzoru w urządzaniu własnej przestrzeni ogrodniczej - w następnym sezonie uprawy roślin.

W związku z prowadzoną przez wielu czytelników aktywnością ogrodniczo-upiększającą na działkach i balkonach trzeba wspomnieć o walorach prozdrowotnych i terapeutycznych tej aktywności. Ogrodolecznictwo nazywane hortiterapią  to rodzaj niewymuszanych ćwiczeń związanych z pracą w ogrodzie. Kontakt z przyrodą, wysiłek fizyczny i pobyt na świeżym powietrzu skutecznie  łagodzą napięcia psychiczne, obniżają poziom stresu, wywołują pozytywne emocje, podnoszą kwalifikacje zawodowe, dają zadowolenie i radość tworzenia. Człowiek jest elementem natury i potrzebuje natury do normalnego życia.

Ogrody i balkony - miejsca azylu i relaksu powinny oddawać charakter  i upodobania właściciela. W tworzeniu "własnych ogrodów szczęścia" może być pomocne  poznanie profesjonalnych ogrodów zajmujących się profesjonalnie uprawą roślin. Zajrzyjmy więc jesienią do lokalnie dostępnych ogrodów:
- arboretum - gromadzi i hoduje w warunkach ogrodowych rzadkie, zagrożone i ginące rośliny we florze polskiej;
- ogród botaniczny - zajmuje się uprawą roślin z różnych stref klimatycznych i prowadzeniem badań naukowych i edukacji;
- ogród bajkowy - miejsce zagospodarowane z pomysłem i ubogacone ciekawą architekturą ogrodową;
- ogród magiczny - miejsce, gdzie rośliny stanowią barwne otoczenie dla baśniowych budowli.
Warto mieć szeroki ogląd hodowli roślin ozdobnych, szeroką wiedzę o pozyskiwaniu różnych gatunków roślin do potrzeb własnych i znać różne koncepcje tworzenia ogrodów. Jesień jest dobrym czasem na tworzenie ogrodniczych wizji i ogrodniczą kreatywność. Nowy ogrodniczy sezon zaczynamy teraz - poprzedzającą go jesienią.

Na koniec myśli filozoficzne:
"Cuda świata można znaleźć we własnym ogrodzie." (Phil Bosmans)
"Dziękujemy tym, którzy czynią nas szczęśliwymi; to ogrodnicy sprawiają, że nasze dusze zakwitają." (Marcel Proust)
"Najpiękniejsze kwiaty giną w tłumie niezliczonych chwastów." (Lia Mort)