piątek, 22 marca 2019

"Być tolerancyjnym na inność"

Małgorzata Wiśniewska-Koszela "Tolerancja"

Nie wiem, co to tolerancja,
zawsze tylko moja racja,
a ten, kto ma inne zdanie,
zaraz za swoje dostanie.
Trzeba wyśmiać go, ukarać,
niech się zmieni szybko, zaraz!
Niech będzie taki jak ja,
i poglądy moje ma,
i ubiera się podobnie,
głową potakuje zgodnie.
Oj, nie jesteś zbyt marudny?

Świat się stanie...szary, nudny.
Niechże każdy sobie myśli,
mówi, żyje po swojemu,
pod warunkiem, że nie robi
tym krzywdy drugiemu.

Słowo "tolerancja" pochodzi od łacińskiego "tolerare"i oznacza: cierpieć, znosić. Terminem tym opisuje się pożądany kształt zachowań wobec ludzi o innym wyglądzie, sposobie bycia, kulturze, itp. Jest to pojęcie z dziedziny moralności. Być tolerancyjnym to dać, różniącym się od nas ludziom, prawo do życia w wolności przy całej ich inności.

Postawa tolerancji wynika ze świadomości i przekonania, że świat zamieszkują ludzie różniący się między sobą - i wyglądem, i kulturą, i sposobem bycia, i wyznawaną religią - i że z tej różnorodności wynika piękno, różnobarwność i rozwój cywilizacji.
Ważnym spostrzeżeniem regulującym relacje międzyludzkie jest myśl:  "mieszkańcy Ziemi muszą nawzajem sobie pomagać, siebie szanować i siebie wspierać, bo tylko taka formuła gwarantuje spokój społeczny i zgodne współistnienie kultur". Tak rozumieją ową zgodę tylko osoby, które szanują, poważają i akceptują siebie i swoich bliskich, i które - rozumiejąc siebie i bliskich - umieją szybko i bez zakłamania, zrozumieć drugiego człowieka - inaczej wyglądającego, inaczej wierzącego, inaczej myślącego, inaczej zachowującego się i reprezentującego inną kulturę.

Wspomnieć należy jeszcze ważną rzecz: ludzkie naturalne zachowania są dyktowane dwoma współwystępującymi dążeniami. Z jednej strony dążeniem do równości między ludźmi, z drugiej - rywalizacją o palmę pierwszeństwa. Te dążenia towarzyszą każdemu człowiekowi przez całe życie - głosimy równość i - równocześnie - szukamy okazji i możliwości pokonania rywala. W tej sytuacji należy się ciągle uczyć przyzwoitych zachowań w okolicznościach wszechobecnej naturalnej kontry.

Ogólnie rzecz biorąc, zobowiązani jesteśmy tolerować: inne wyznania, wiarę, ubiór, zainteresowania, styl bycia, orientację seksualną oraz być świadomymi tego i szanować fakt, że każdy człowiek ma prawo do własnych poglądów i prawo do przekonywania innych do tego, że to on ma rację.

Czy są granice tolerancji? Oczywiście tak! Tolerancja kończy się tam, gdzie dzieje się komuś krzywda. Nie ma - i nie będzie nigdy - przyzwolenia społecznego na zachowania niosące strach, niepokój, zagrożenie, niebezpieczeństwa związane z życiem i zdrowiem ludzi. Nie ma tolerancji wobec zła, przemocy, prześladowań, wykorzystywania, gwałtów, podżegania, wojen, terroryzmu.




Do przemyślenia:
"Tolerancja staje się kryminalnym przestępstwem, gdy jest używana w stosunku do zła." (Tomasz Mann)
"Obojętność jest najłagodniejsza formą nietolerancji." (Karl Jaspers)
"Wszyscy ludzie śmieją się w tym samym języku." (przysłowie afrykańskie)

wtorek, 12 marca 2019

"Pamiętać o istnieniu magii słów i potęgi słów"

S. Karaszewski "Magiczne słowa trzy"

Na podwórku siedzi szpak
i do chłopca mówi tak:
"Są magiczne słowa trzy,
słowa te wnet poznasz ty.
Każde ma niezwykły dar,
każde kryje w sobie czar.

Ten kto ma oliwę w głowie,
niechaj słowa te wypowie,
a kto wodę ma w rozumie,
słów tych nigdy nie zrozumie!

Oto słowo pierwsze: "proszę",
sprzedam ci je za dwa grosze.
Drugie słowo to "przepraszam",
żal i skruchę nim ogłaszasz.

Trzecie słowo to "dziękuję",
którym wdzięczność okazujesz.
Gdy wypowiesz słowa trzy,
każde się otworzą drzwi
i na twarzach wszystkich ludzi
życzliwości uśmiech wzbudzisz.

Każdego dnia wypowiadamy wiele słów. Opisujemy nimi rzeczywistość, opowiadamy zdarzenia, wydajemy polecenia, prowadzimy konwersację. Marzeniem jest, by posiąść umiejętność wyrażania myśli w sposób precyzyjny, barwny, logiczny i z zastosowaniem bogatego słownictwa. Mile widziane jest wypowiadanie się w sposób lekki, interesujący, przyjemny dla ucha słuchacza, z akcentami żartu i humoru. Mowa i wymowa jest jednakże swego rodzaju darem niebios i nie każdy ten dar niebios otrzymał w stopniu zadowalającym. Dlatego, tak, jak w każdym innym przypadku potrzebnych umiejętności życiowych, należy kierować się mądrością zawartą w stwierdzeniu: "praca nad sobą czyni cuda".
Słowa tworzą naszą rzeczywistość. Opisują nasze myśli. Są naszym ubiorem. Są szatą, w którą każdego dnia ubieramy siebie i swoje myśli, są najprawdziwszą prawdą o nas. Powinniśmy je więc wypowiadać w sposób rozważny i kontrolowany, mając zawsze na względzie szacunek dla siebie i naszych rozmówców. Głośno wypowiadamy bowiem tylko te słowa, które wynikają z prowadzonej w myślach rozmowy z sobą.

Słowa mogą podgrzewać lub obniżać napięcie emocjonalne. Kierujmy się w rozmowach pozytywnym nastawieniem do ludzi i używajmy takich słów, które są przez każdego z nas, i w każdym miejscu, pożądane i oczekiwane: np. masz talent, jesteś piękna/y, lubię, gdy się śmiejesz, czekam na ciebie, witam cię z radością... .

Są też takie słowa, które ranią bardziej niż ostrze noża, zabijają uczucia, wyrywają bijące serce i gdy ucichną - zostawiają pustkę, niesmak, gorycz, ból, żal. Ważmy więc każde wypowiadane słowo i unikajmy tych ciężkich, trudnych, które ranią, zabijają, odzierają z godności, poniżają, lekceważą. Wypowiadanie ciężkich słów to przejaw sadyzmu, bezduszności, złośliwości, zła wypełniającego wnętrze wypowiadającego te słowa człowieka.

Słowa mają wielką moc i raz wypowiedziane zataczają coraz większe kręgi. Działają podobnie do kręgów powstających na wodzie po wrzuceniu tam kamienia. Kiedy więc mówimy coś negatywnego, wypuszczamy krąg złej energii. Jeżeli mówimy dobre słowa - wysyłamy dobrą energię i nakreślamy kręgi dobra. W życiu jednostki i społeczeństwa istnieje stałe zapotrzebowanie na dobrą energię i kręgi dobra, bo tylko one mają moc rozwojową i budującą. Starajmy się więc taką dobrą, słowną energię wysyłać i rozsyłać.

Nasz umysł staje się tym, o czym myślimy i co mówimy każdego dnia. Na bieżąco przecież układamy własne myśli we własnej głowie, według własnej logiki i własnych kryteriów. Jeżeli dialog wewnętrzny jest w większości negatywny to i wypowiedzi na zewnątrz będą najczęściej negatywne. Warto to spostrzeżenie odnieść do siebie i wyprowadzić wnioski do pracy nad sobą. Pracę tę trzeba rozpocząć jak najprędzej, bo proces jest żmudny, długotrwały i długofalowy.

Myśli do przeanalizowania i przerobienia:
"Na początku było Słowo, a Słowo było u Boga, i Bogiem było Słowo. Ono było na początku u Boga. Wszystko przez Nie się stało, a bez Niego nic się nie stało, co się stało. W Nim było życie. A życie było światłością ludzi." (Biblia)
"Nagość zaczyna się od twarzy, a bezwstyd od słów." (Simone de Beauvoir)
"Nie ma lustra, które by lepiej odbijało człowieka niż jego słowa." ( Juan Luis Vives)
"Mądrej głowie dość dwie słowie." (przysłowie polskie)

wtorek, 5 marca 2019

"Uczyć się i cenić naukę"

Czesław Miłosz "Nauka"

Wierzyć, że się jest wspaniałym
i stopniowo przekonywać się,
że się nie jest wspaniałym.
Starczy roboty na jedno ludzkie życie.

Po co się uczymy?
- by poczuć się bezpiecznie (dzięki nauce i wiedzy rodzi się poczucie, że w otaczającej rzeczywistości damy sobie radę),
- dla łatwiejszego życia ( wyższe kwalifikacje - lepsza, lżejsza praca),
- dla przyjemności (cieszymy się ze zdobytej wiedzy i lepszego rozumienia świata),
- z powodu ciekawości (chcemy wiedzieć wiele rzeczy, które nas w danym momencie interesują),
- dla poszerzania kontaktów towarzyskich (nauka jest okazją do spotykania się ludzi o podobnych zainteresowaniach i umiejętnościach),
- w celu odkrywania swoich talentów (w wielu wypadkach nie wiemy, że je posiadamy i jakich dziedzin życia dotyczą),
- w celu nabycia odporności na stres (stres towarzyszy nauce - uczymy się go w trakcie nauki oswajać oraz szukać sposobów panowania nad sobą w chwilach trudnych),
- dla podnoszenia sprawności swojego umysłu (umysł nie ćwiczony traci z czasem swoje możliwości i elastyczność),
- w celu podnoszenie pewności siebie (zasada psychologiczna: większej wiedzy i umiejętnościom towarzyszy zawsze większa pewność siebie),
- w celu kształtowania swojej osobowości (wiedza, doświadczenie i kontakty międzyludzkie modelują człowieka i budują jego tożsamość),
- w celu wdrażania się do samodzielności, obowiązkowości i punktualności ( zdobywaniu wiedzy towarzyszy planowanie czasu i jego dobre wykorzystanie).

Dlaczego należy naukę realizować przez całe życie (kształcenie ustawiczne)?
- bo świat się zmienia,
- bo zachodzą zmiany cywilizacyjne i cały czas wchodzi postęp naukowo-techniczny,
- bo świat się globalizuje,
- bo wzrastają wymagania w zakresie elastyczności i szybkiego dostosowywania się do potrzeb rynku pracy,
- bo powstają nowe zawody i wchodzą nowoczesne technologie,
- bo chcemy zaspokajać własne aspiracje,
- bo chcemy mieć możliwość realizacji własnych zainteresowań i pasji,
- bo chcemy być kompatybilni z otaczającą rzeczywistością: chcemy ją rozumieć i mieć w niej swoje miejsce i szanse.
Uczymy się indywidualnie, na kursach,w szkołach, na uczelniach, w domu, w pracy, w strukturach środowiskowych,...).
Inwestowanie w siebie poprzez podnoszenie umiejętności przekłada się na ciągłe zwiększanie kompetencji osobistych i zawodowych, na pewność siebie, na elastyczność, na kompatybilność z wymogami czasów, w których żyjemy, na spełnianie aktualnych wymogów rynkowych.
Kto wdrożył się do nauki wie, że nauka to przyjemność, a jej efekty to możliwość pełnego korzystania z dorobku cywilizacji i czerpania z tego powodu wszelakich korzyści.

Myśli do przeanalizowania:
"Wiedza jest drugim słońcem dla ludzi." (Platon)
"Nauka to pokarm dla rozumu." (Lew Tołstoj)
"Przedmiotem wiedzy nie jest to, co jest indywidualne, lecz to, co jest ogólne." (Arystoteles)
"Nauka jest jak niezmierne morze. Im więcej jej wypijesz, tym bardziej jesteś spragniony." (Stefan Żeromski)