piątek, 24 kwietnia 2015

"Obietnice - oczekiwania,nadzieje, złudzenia, władza?"

Przed wyborami prezydenckimi słyszymy w mediach  mnóstwo deklaracji wygłaszanych przez kandydatów na urząd. Czego oni dla społeczeństwa nie zrobią? Jak będą walczyć o dobro Polski i Polaków? Jak im na dobru obywateli zależy?
Słysząc to, zadajemy sobie pytania: ile w tym prawdy? wierzyć, nie wierzyć? ufać, nie ufać? co jest realizacyjnie możliwe? co ma sens? co, naszym zdaniem, należy, jak najszybciej, zrobić? kto to zrobi najlepiej? która filozofia rządzenia najbardziej mi odpowiada?
Wiadomo - kampania wyborcza rządzi się swoimi prawami. Czy jednak należy mamić ludzi zapewnieniami zbyt daleko idącymi i nieuczciwymi? "Człowiek szlachetny nie szafuje obietnicami, lecz czyni więcej niż przyrzekł". (Konfucjusz)
Gwarancje zawsze rodzą oczekiwania i nadzieje, wprowadzają ludzi w świat złudzeń. Niespełnione gwarancje - są powodem rozczarowań, zawodów, zniechęcenia, pretensji. Niedorzecznością jednak byłoby obiecywać 100% powodzenia, a po drugiej stronie, we wszystko wierzyć. Obiecujący to doskonale wiedzą.
Deklaracje są rodzajem wywierania wpływu. Każdy z nas chce słyszeć informacje zgodne z własnym myśleniem, marzeniami, doświadczeniem. Każdy z nas ma wizję świata lepszego, bogatszego, przyjaznego ludziom o różnym wykształceniu i statusie materialnym.  Docierające informacje powodują określone (często pożądane dla obiecujących) myślenie i zachowania. Uruchamiają w nas chęć identyfikowania się i podporządkowywania się tym, którzy głoszą tezy zgodne z "naszym widzeniem świata". Ponieważ wszyscy, w jakimś zakresie, pragniemy władzy, wszyscy też sięgamy po obietnice w obrębie kręgów swojego oddziaływania. Robimy to, by zjednywać i podporządkowywać sobie innych ludzi. Droga do władzy (zarówno w małym, jak i wielkim wymiarze) wiedzie m.in. przez wywieranie wpływu w drodze głoszenia obietnic wszystkim, którymi chcemy rządzić.
Trzeba także wiedzieć, że obietnice i wszelkie zapewnienia to swego rodzaju sposób manipulacji. Manipulujący- czyli sięgający po władzę - chcą, i robią wszystko, aby manipulowani, czyli wszyscy inni, czyli my - nieświadomie, ale z własnej woli - realizowali ich cele. Warto więc uważnie śledzić poczynania kandydatów do władzy i próbować zrozumieć intencje.
Jak widać, zachowania pretendentów do władzy oraz tych, którzy już władzę sprawują - sprowadzają się, w znaczącej mierze, do sprawnego używania języka. To język pozwala im głosić obietnice i tworzyć rzeczywistość relacji międzyludzkich. To język pozwala im opisywać świat i dokonywać jego interpretacji. To za pomocą języka mogą wpływać na innych (na nas) i sobie ich (nas) podporządkowywać.
Przemyślmy sobie, moim zdaniem, wymowne cytaty:
"Obietnicami każdego uczynić można bogatym". (Fryderyk Nietsche)
"Politycy wszędzie są tacy sami. Obiecują zbudować most nawet tam, gdzie nie ma rzeki". (Nikita Chruszczow)
"Jeśli nie spełniam twoich oczekiwań - nie obrażaj się. Przecież to są twoje oczekiwania, a nie moje obietnice". (Friedrich Hebbel)
Wniosek: patrzmy na świat i poczynania ludzi uważnie; słuchajmy ich obietnic, ale - nade wszystko - starajmy się zrozumieć intencje, zamysły, filozofię i możliwości tych, którzy obiecują.

piątek, 17 kwietnia 2015

"Zmysły, wrażliwość, poznanie-poznawanie"


W przyrodzie wielkie ożywienie. Zmiany dzieją się szybko. Dostrzegamy je już po kilku godzinach obserwacji. Rozkwitają polne kwiaty, obserwujemy wzrost trawy, pękanie na drzewach kwiatowych i liściowych pąków, prawie znienacka wyrastają kwiaty i tworzą "plamy kwiatowych kolorów", wszechobecna staje się delikatna - choć jeszcze nieśmiała - ale soczysta, przyciągająca wzrok, zieleń. Całości dopełnia wiosenne słońce. Ożywia, ubarwia, dodaje sił i witalności, i - pobudza ludzką wyobraźnię
"Artystyczną" i kreatywną rolę słońca dostrzegł Czesław Miłosz w wierszu "Barwy ze słońca są":

 Barwy ze słońca są. A ono nie ma
żadnej osobnej barwy,
bo ma wszystkie.
I cała ziemia jest niby poemat,
a słońce nad nią przedstawia artystę.

Kto chce malować świat
w barwnej postaci,
niechaj nie patrzy nigdy
prosto w słońce,

bo pamięć rzeczy,
które widział, straci.
Łzy tylko w oczach zostaną piekące.

Niechaj przyklęknie,
twarz ku trawie schyli
 i patrzy w promień od ziemi odbity.
Tam znajdzie wszystko
cośmy porzucili:
gwiazdy i róże, i zmierzchy i świty.

Wiosennego piękna nie wolno "przegapić". Każda obecność w naturze to okazja do kontemplacji i wielozmysłowego jego dostrzegania i poznawania. Bez przerwy oswajamy rzeczywistość zmysłami: wzrokiem, słuchem, smakiem, węchem, dotykiem, zmysłem odczuwania zimna i ciepła, zmysłem ułożenia części ciała względem siebie i zmysłem utrzymywania napięcia mięśniowego. Sprawne zmysły to bardzo dobry, choć często niedoceniany, sposób odbioru sygnałów płynących od otoczenia. To wielki dar umożliwiający i ułatwiający kontakt ze światem.
Wartym dostrzeżenia pomocnikiem zmysłów, jest bezsprzecznie, ludzka wrażliwość. Bazuje ona na naszych uczuciach i uczuciowości. Dzięki wrażliwości nie jesteśmy sami sobie, bo odczuwamy bliskość z otoczeniem, potrafimy się pięknem cieszyć i zachwycać, potrafimy odnajdywać w sobie siłę do podejmowania różnych kontaktów z naturą.
Kornel Ujejski w wierszu "Pewność" napisał:

Ludzie , ludzie, wy nie wiecie,
Że jest szczęście na tym świecie:
Patrzeć w niebo, gonić okiem
Za gwiazdeczką, za obłokiem,
Słuchać pieśni, którą śpiewa
Naszej duszy duch przyrody,
W głosie ptasząt, w dźwięku wody,
W szeleszczących listkach drzewa; (...)

Doskonałe piękno jest tylko w Naturze. Wiosną jest ono świeże i niewinne. Zachwycajmy się nim.

czwartek, 9 kwietnia 2015

"Wiosna - czas nadziei, pracy, kreatywności"

Patrzę przez okno i najwyraźniej ją widzę. Przyszła wraz z ożywczym słońcem ogrzewającym, rozweselającym, rozświetlającym świat i wyzwalającym - na nowo - siły witalne przyrody ożywionej. Nawet wiosenne powietrze jest inne. Takie przejrzyste, pachnące, kojące, ożywcze. Chce się więc żyć w rytm przyrody i w zgodzie z jej prawami. Chce się podziwiać otaczające, wszechobecne i niedoścignione piękno. Chce się być aktywnym i budować nową, sensowną,  użyteczną rzeczywistość.
Wiosna niewątpliwie budzi nadzieje. Mamy poczucie, że oto zaczyna się w świecie przyrody czas rozwoju, czas wzrostu, czas nowego, pięknego i dobrego. Liczymy na spełnianie się naszych marzeń. Mamy poczucie, że wystarczy tylko dołożyć odrobinę aktywności, staranności i pracy, a będzie tak, jak byśmy tego chcieli.
Nadzieja jest życzeniem i oczekiwaniem czegoś, czego bardzo chcemy, pragniemy. Towarzyszą jej pozytywne emocje: radość, poszukiwanie, oczekiwanie, podniecenie, zabawa, zadowolenie, akceptacja, przyjemność. Można powiedzieć, że cała wiosna to czas nadziei. Dla każdego z nas, to właśnie nadzieja jest siłą napędową do podejmowania różnych i różnorodnych działań w przeświadczeniu, że osiągniemy cel, że wszystko przebiegnie zgodnie z naszymi planami, że będzie sukces.
Często słyszymy powiedzenie:"nadzieja jest matką głupich", ale bez nadziei nie umielibyśmy żyć. Przez całe życie nam towarzyszy i dodaje sił. W sytuacjach trudnych czy beznadziejnych słyszymy: "nadzieja umiera ostatnia".

Na pewno warto poznać jeszcze kilka innych myśli na jej temat i rozważyć ich sens w swoim sercu. Oto propozycja:
 "Żeby coś robić, trzeba mieć nadzieję, że się to zrobi". (Lew Tołstoj)
"Karmieni nadzieją nigdy nie są syci". (autor nieznany)
"Nadzieja jest odwieczną wszystkich ludzi piastunką: kołysze nas bezustannie i smutki nasze usypia". (Klementyna Hoffmanowa)
"Wiara plus nadzieja to furtka dla możliwości". (Zbigniew Różanek)
"Budzić nadzieję w sobie i innych, oznacza dodawać odwagi, dodawać życia". (Phil Bosmans)
"Nadzieja - siostra lęku, matka prośby, kornej niemocy starca opiekunka". (Leopold Staff)
"Nadzieja - marzenia i oczekiwania zawinięte w jedną paczkę". (Ambrose Bierce)
"Nadzieja przychodzi do człowieka wraz z drugim człowiekiem". (Dante Alighieri)

Wiosna to też czas intensywnej pracy - w rolnictwie - ale nie tylko. Rolnictwo jednakże musi funkcjonować w takt natury. Przyroda nie uznaje spóźnień. Wszystko dzieje się tu w swoim czasie. Tylko nadzieja i praca gwarantują zbiory, plony, zadowolenie, satysfakcję. Sama nadzieja to za mało.
I jeszcze słóweczko o kreatywności. Bez niej nie byłoby rozwoju. To nasza aktywność, pomysłowość, inicjatywa, fantazja, energia, przedsiębiorczość, błyskotliwość i wyobraźnia sprawiają, że zdarzają się nowości, usprawnienia, ulepszenia, odkrycia, nowe spojrzenie na to co jest. Poprawiajmy, ulepszajmy, przekształcajmy, zmieniajmy nasz "mały świat" tak, aby było lepiej, piękniej, bogaciej, przyjaźniej. Nadzieja jest jak słońce. Z nią wszystko wydaje się możliwe i piękniejsze.