poniedziałek, 15 lutego 2016

"Żyć z sensem"

Przysłowie irlandzkie głosi:

"Znajdź czas na pracę - to jest cena sukcesu.
Znajdź czas na zadumę - to jest źródło siły.
Znajdź czas na zabawę - to jest tajemnica wiecznej młodości.
Znajdź czas na przyjaźń - to jest brama do szczęścia.
Znajdź czas na czytanie - to jest studnia wiedzy.
Znajdź czas na wesołość - ona jest muzyką duszy.
Znajdź czas na marzenia - to droga do gwiazd.
Znajdź czas na miłość - to przywilej bogów i prawdziwa radość życia.
Znajdź czas na rozglądanie się - dzień jest zbyt krótki, by wszędzie być."

Często zadajemy sobie pytania i poszukujemy odpowiedzi. Spośród wielu rodzących się w naszej głowie, bywa i takie: "jak żyć z sensem?" Przywołane przysłowie irlandzkie, mam nadzieję, rzuca właściwe światło na, jakże ważną, kwestię.
Słowo"sens"oznacza użyteczność, wartościowość, pozytywny efekt podejmowanych działań, sporządzanych wytworów, udzielanych przekazów. "Robić coś z sensem" to osiągać założone cele, realizować oczekiwania, marzenia, plany. "Żyć z sensem" to żyć tak, by suma efektów wszystkich podejmowanych działań przyczyniała się do spełniania oczekiwań i służyła szeroko pojętemu rozwojowi.
Sens życiu nadaje przede wszystkim praca. Jest ona podstawową formą aktywności człowieka dorosłego. Zaspokaja jego potrzeby materialne i duchowe, daje możliwość rozwoju i zdobywania doświadczeń, warunkuje dobrobyt jednostki, jest stymulatorem potrzeb intelektualnych i społecznych  Posiada wartość uniwersalną - praca sama jest wartością i dzięki niej także powstają wartości. 

Sens życiu nadaje realizacja  potrzeb. Ich hierarchię opisał Maslow. Układają się w kształt piramidy. Najniższy jej poziom zajmują potrzeby podstawowe, umożliwiające życie i egzystencję - są to potrzeby fizjologiczne i potrzeby bezpieczeństwa. Wyżej w hierarchii znajduje się: potrzeba miłości, potrzeba przynależności, potrzeby szacunku i uznania. Najwyżej zaś, a więc na samym szczycie piramidy, umieszczona jest potrzeba samorealizacji tzn. poznawania świata, rozwijania własnego potencjału twórczego, realizacji wrażliwości emocjonalnej i estetycznej.

Sens życiu nadaje świadomość upływającego czasu i konieczność liczenia się z czasem. Zatrzymać go nie można, ale można starannie zagospodarować, zaplanować, wypełnić treścią. Płynie niezależnie od tego czy coś robimy, czy nie. Dobrze zaplanowany i wykorzystywany sprzyja postępowi i rozwojowi, pozostawia wiele cennych "owoców", daje zadowolenie, poczucie spełnienia.

Sens życiu nadaje różnorodność podejmowanej w ciągu dnia aktywności. Wyróżniamy sześć obszarów życia (rodzina, przyjaciele, życie uczuciowe; zdrowie; nauka, rozwój osobisty; praca i kariera; finanse i dobra materialne; duchowość, świat wewnętrzny). Wszystkie wymienione obszary wymagają równoległego zainteresowania i traktowania. Nie można skupić się na jednym z nich, a pozostałe odkładać na późniejszy lub nieokreślony czas.

Mając na uwadze powyższe uwarunkowania "życia z sensem" planujmy rozsądnie każdy dzień. Efekty szybko się pojawią, będą widoczne i zadowalające. Przyniosą rozwój, poczucie harmonii i normalności.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz