poniedziałek, 14 listopada 2016

"Nie zrażać się niepowodzeniami"

Jan Rybowicz "Zniechęcenie"

Zasnąć nareszcie, nie zbudzić się nigdy.
Spać doskonale, w pustce doskonałej.
Nie być - być pustką, która nie istnieje.
Ale istnieje,
bośmy ją nazwali.

Spać, spać - jak kamień, nie zbudzić się nigdy.
Już do niczego. Niech tam rajskie raje
trwają w wieczności.
Spać, być wiecznością,
więc być doskonałym.
Być wieczną pustką, cokolwiek to znaczy.

Nie wstać już nigdy, do niczego, po co.
Nie zmartwychwstawać ni w ciele, ni w kwiatach.
Już nie być deszczem, ni podmuchem wiatru.
Żmiją, jaszczurką.
W ogóle nie być,
nie być już nigdy.

Któż nie zna takich uczuć towarzyszących porażce? Któż ich nie przeżywał? Wiele razy mocowaliśmy się z sobą po to, by zwyciężył rozum nad dołującymi emocjami. I takich chwil jeszcze wiele przed nami.Towarzyszą one nam każdego dnia i będą towarzyszyć przez całe życie. Słuszne założenie jest jedno: zniechęcenie nie może zawładnąć naszym życiem i nie może sparaliżować naszych planów.
Staropolskie powiedzenie głosi: "do sukcesów dochodzą tylko ci, po których niepowodzenia spływają jak po gęsi woda." Warto je mieć w świadomości i podchodzić do porażek metodycznie. Najpierw przeżyć negatywne emocje, a potem, po krótkim czasie, rozumnie zająć się 'sprawą'. Kolejność postępowania jest następująca:
- ponownie nazwać problem, ocenić jego wartość dla nas,
- ponownie przeczytać i przemyśleć materiał teoretyczny obejmujący problematykę związaną z realizowanym zagadnieniem, uzupełnić wiedzę merytoryczną,
- mieć świadomość popełnionych błędów i zaniedbań oraz świadomość koniecznych, nazwanych i przemyślanych korekt,
- ponownie ustalić sposób ogarnięcia celu,
- ponownie zaangażować się w przeprowadzenie przedsięwzięcia i robić to z pełną rozwagą i determinacją.

Porażki są informacją, co na drodze do upragnionego sukcesu trzeba zmienić, poprawić, uzupełnić. Skłaniają do zmodyfikowania wcześniejszych, nieudanych scenariuszy. Są drogą do sukcesu wtedy, gdy wykażemy się roztropnością, odwagą, determinacją w dążeniu i osiąganiu celów. Są kolejnymi doświadczeniami w pracy nad sobą i samorozwojem. Uczą krytycznego myślenia i wyprowadzania logicznych wniosków. Skłaniają do pozytywnego myślenia o sobie i swoich możliwościach (mój cel ma sens, dam radę, pokonam stres, gdy będzie taka potrzeba - znajdę pomoc).
Nie patrzmy na porażki jak na "dopust Boży", ale jak na szansę lepszego poznania i zrozumienia podejmowanego zagadnienia. Nie mówmy, że to już koniec, ale drążmy temat aż do jego pełnego zrozumienia i przełożenia na sukces. Panujmy nad własnymi emocjami, które często utrudniają osiąganie sukcesów. Wszystkiego można się nauczyć, trzeba tylko tego bardzo chcieć!
Johann Wolfgang von Goethe: "Potykając się można zajść daleko. Nie wolno tylko upaść i nie podnieść się."

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz