wtorek, 29 czerwca 2021

"Porządkowanie świata - samotność"

 Wisława Szymborska ***

Coś się tu nie zaczyna

w swojej zwykłej porze.

Coś się tu nie odbywa
jak powinno.

Ktoś tutaj był i był,

a potem nagle zniknął

i uporczywie go nie ma.

 

Samotność ma różne odmiany. Występuje:

- po zmianie miejsca zamieszkania bądź miejsca pracy,

- w skonfliktowanym lub niedobranym małżeństwie,

- z powodu odrzucenia przez innych,

- z własnego wyboru,

- z powodu utraty wolności,

- z powodu utraty bliskiej osoby.

Czym jest samotność?

- to stan umysłu, uczucie, które pojawia się, gdy nasze potrzeby bliskiego kontaktu z osobą/osobami pokrewnymi duchowo nie są zaspokojone; gdy mamy wrażenie, że ludzie (społeczność) nas odrzuca; że nikt nie jest zainteresowany byciem z nami blisko i nawiązywaniem z nami kontaktu słownego czy przyjacielskiego,

- samotności towarzyszy poczucie wyobcowania, odosobnienia, wykluczenia, zmarginalizowania, braku zrozumienia, opuszczenia, poczucie niskiej wartości czasem przeradzające się we frustrację, nerwicę lub nawet chorobę psychiczną,

- samotność przeżywamy w różnym wieku, w indywidualny sposób, z różnych powodów, w różnych życiowych okolicznościach.

Samotność po stracie bliskiej osoby to doświadczenie bardzo osobiste, którego nie chcemy pokazywać światu, a które powoduje, że stajemy się osamotnieni wśród wielu osób, zagubieni, zatroskani, po prostu sami z sobą. Samotności takiej towarzyszą samowykluczanie się z życia rodzinnego i zespołowego, nieufność wobec innych, poczucie winy, lęk, wstyd, fizyczny ból... . Wiele osób doradza wtedy konieczność szybkiego wskoczenia w wir życia codziennego po to, by zapomnieć o bólu rozłąki. Ja uważam, że nie powinno się zagłuszać emocji związanych ze stratą osoby bliskiej, ale pielęgnować pamięć o niej. Bliskiej osoby wprawdzie fizycznie nie ma pośród nas, ale my budujemy jej najpiękniejszy,  pośmiertny portret, przywołując najwspanialsze fakty z jej życia, wspominając momenty wesołe i poważne oraz zdarzenia zachwycające i zadziwiające nas, mimo upływu czasu. Sama, w dopadających mnie momentach smutku, piszę listy do drogiej mi osoby, w których opowiadam ważne, według mnie, zdarzenia i tworzę w ten sposób "zeszyt wspomnień", który doskonale łagodzi ból samotności i jest dla mnie - i nie tylko - pamiętnikiem pięknych chwil przeżytych we wspólnym życiu. Ponadto opowiadam historię życia zmarłej osoby fotografując przedmioty z tą osobą związane. Prezentacja takich zdjęć po jakimś czasie to "wspomnienia bez słów" albo "wspomnienia z moim komentarzem" - jak kto woli.

Samotność po stracie bliskiej osoby pragnę przeżywać w ciszy. Cisza bowiem koi ból, uspokaja, łagodzi napięcie, pozwala na wspominania i analizę przeszłości, podpowiada ciekawe czynności do wykonania w najbliższym czasie. Cisza leczy z rozterek i łagodzi żal.

 Myśli do przeanalizowania:

"Człowiek, który nie poczuł smaku swoich łez - nie jest prawdziwym człowiekiem." (Wisława Szymborska)

"Wolny bowiem jest człowiek tylko wtedy, gdy jest samotny." (Arthur Schopenhauer)

"Nawet człowiek samotny nie mógłby się czuć samotny bez tła, które tworzą inni ludzie." (Karol Irzykowski)

"Im wyżej postawisz sobie cel, tym bardziej będziesz samotny." (Ryszard Kapuściński)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz