piątek, 20 czerwca 2014

"Optymizm sprzyja poczuciu szczęścia "

Jan Twardowski "Narzekania"

Stale narzekamy
na dziurę w moście
na piąte koło u wozu
na dwa grzyby w barszczu
na kropkę bez i
na piłkę co łamie kwiaty
na szczęście bez dalszego ciągu
na to że nas nie widać
na to że wszyscy umierają a nie tylko niektórzy
na to jak bardzo wystarczy kochać żeby siebie zniszczyć

ale stale potrzeba tego co niepotrzebne 

Zdrowy rozsądek podpowiada, że jeżeli będziemy wyjaśniać świat i patrzeć na wszystko co nam się przydarza w sposób pesymistyczny to "nauczymy się" nawykowego dostrzegania nieszczęścia - a wcale nie o to chodzi. Znacznie łatwiej jest doznawać poczucia szczęścia z pozycji optymisty. Nie chcemy jednak być takimi optymistami, którzy są zawsze i ze wszystkiego zadowoleni, bo ich optymizm nie jest rozwojowy. Zamiast realistycznej oceny rzeczywistości, daje im tylko złudzenie rzeczywistości. Przesadny optymizm bowiem zwalnia nas z aktywności oraz ciągłego sprawdzania, odkrywania i budowania świata. Powoduje zadowolenie z tego co jest, nie zachęca do zmian i modyfikacji. Prowadzi do zagrożenia banalnością, poczuciem lęku przed otoczeniem i samym sobą.
Tworzeniu realistycznego obrazu siebie, swoich możliwości i świata sprzyja zdrowy rozsądek, który mówi, że w życiu nic nie dzieje się samo, że należy ciągle działać, dokonywać wyborów, ustalać priorytety. Kolejna prawda: ze światem pozostajemy zawsze w jakichś relacjach i nie można ich ani uniknąć, ani obejść. Następna prawda: marzenia mogą stawać się rzeczywistością tylko wtedy, gdy dołożymy starań, pomysłowości, cierpliwości i pracy oraz - dodatkowo - gdy będą lub powstaną sprzyjające do ich realizacji okoliczności. Dalsza prawda: zarówno poznawanie, jak i rozumienie oraz przekształcanie świata dzieje się w czasie, wymaga mądrości, pracowitości, kreatywności, wytrwałości i determinacji.
Zbudowany na takich podstawach optymizm jest optymizmem zdrowym. Wynika on z nieustannego konfrontowania pozytywnej wizji świata i siebie z rzeczywistością. Oparty jest na nieustannym stawianiu sobie celów i zadań oraz ich realizowaniu. Doświadczenia i odnoszone sukcesy stanowią naszą bieżącą ocenę, są miernikiem naszej skuteczności w badanych obszarach, czyli są podstawą zdrowego, bo ciągle konfrontowanego, optymizmu.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz