czwartek, 7 stycznia 2016

"Motto roku 2016"

"Kto kontroluje przeszłość, ten ma władzę nad przyszłością" (George Orwell, "Rok 1984")

Myśl jest mi bliska - przystaje do moich życiowych obserwacji, dobrze definiuje mój ogląd rzeczywistości. Im więcej wiedzy historycznej przyswoję, zgromadzę, posiądę - tym lepiej rozumiem, uświadamiam sobie, pojmuję: otoczenie, sprawy bieżące, kwestie, problemy, tematy (określone, wybrane, przypadkowo pojawiające się, zadane,...); tym lepszą mam świadomość teraźniejszości; tym wyraźniej widzę ("oczami wyobraźni") przyszłość.
Nie da się funkcjonować sensownie bez znajomości przeszłości. Ona jest czasoprzestrzenią obejmującą fakty i zdarzenia,  które wystąpiły, zaistniały, miały miejsce. Jest czasem historycznym przechowywanym w indywidualnej i zbiorowej pamięci, dającym możliwość wspominania, analizowania, porównywania, rozważania, krytykowania, wyprowadzania wniosków.
Jest bazą w myśleniu o teraźniejszości. Pozwala ustalić punkt wyjścia (co mamy, czego nam brak). Umożliwia i ułatwia tworzenie planów i podejmowanie decyzji realizacyjnych (co zrobić, co udoskonalić, co zmienić, jak zrobić w tych - określonych - warunkach, przy tym - obecnym - stanie wiedzy, przy tych - posiadanych na tę chwilę - możliwościach. 
Odkrywa dokonania przodków, pokazuje związki przyczynowo-skutkowe  między (zaistniałymi) zdarzeniami, daje szanse doskonalenia tego, co już było (w otoczeniu i świecie),  podpowiada sposoby kreowania nowej jakości - w oparciu o historyczną wiedzę, logikę, doświadczenia pokoleń, przemyślenia,  praktyki.
 Przeszłość jest stanem początkowym w kierunku rozwoju, położeniem wyjściowym, czasoprzestrzenią inicjującą  proces zmian, podłożem i źródłem nowych, pożądanych wydarzeń, punktem wyjścia w stronę innego, lepszego, doskonalszego, praktyczniejszego, wygodniejszego, dostępniejszego, bogatszego, poszukiwanego, oczekiwanego... stanu rzeczy, stanu świadomości, stanu rzeczywistości - w obrębie domostwa, środowiska, kraju, gospodarki, kultury, cywilizacji.

Od czego zacząć poznawanie przeszłości? Najlepiej od wiedzy o sobie i miejscu pochodzenia:  kim jestem? kim są/byli moi rodzice? kim jest dalsza rodzina? jak historycznie "wyglądała" moja miejscowość? jak funkcjonowało i funkcjonuje środowisko, z którego pochodzę? co wiem o kulturze "mojego" regionu?, jaki zajmuje on obszar geograficzny i co z tego wynika?... . 
 Posiadając rzetelną wiedzę o sobie i "swoim" środowisku, poczujemy się mocniejszymi, pewniejszymi i "zakorzenionymi".  Będziemy mogli - następnie - rozszerzać zakres własnej ciekawości i - pytać o inne, interesujące nas kwestie z obszaru - regionu, kraju, świata, wydarzeń historycznych, wydarzeń bieżących , dziedzin gospodarki, rozwoju regionu, rozwoju kraju, sztuki, itp. . Nasza wiedza ułoży się w logiczny i uporządkowany ciąg informacji i da nam świadomościową stabilizację. W wielu kwestiach będziemy posiadać własne zdanie. Nie będziemy więc bezkrytycznie poddawać się manipulacjom rządzących. Staniemy się świadomymi i odpowiedzialnymi obywatelami własnego środowiska i własnego kraju.

Gromadzenie wiedzy nie przychodzi ani samo, ani łatwo. Wymaga cierpliwości, pracy i konsekwencji. Ale trzeba i warto to robić!!! Satysfakcja i zadowolenie wynagrodzą trudy. "Po prawdziwe szczęście trzeba raczej sięgać w głąb, niż wzwyż".
.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz