czwartek, 26 maja 2016

"Być matką"

26 maja każdego roku pojawia się w kalendarzu piękne święto - Dzień Matki. Mamy świadomość, że bez Matki nie byłoby nas na świecie. Nie jest ważne, ile mamy teraz lat, czy jesteśmy wykształceni czy nie, czy jesteśmy  samodzielni czy nie: Ona - Matka - pozostaje na zawsze kimś ważnym i wyjątkowym. Jej rola, od początku do końca, wypływa z miłości i bazuje na miłości - niczym nie obwarowanej, nie zasłużonej, nie zdobywanej, czyli na tzw. miłości "za nic", wyrażającej się w codziennej trosce, opiece, zapewnianiu poczucia bezpieczeństwa, przewidywaniu zdarzeń, przestrzeganiu przed złymi czynami, przebaczaniu, podpowiadaniu optymalnych rozwiązań, zachęcaniu do pracy (w tym do pracy nad sobą), dawaniu przykładu, byciu zawsze na swoim miejscu, posiadaniu (oprócz obowiązków rodzicielskich) własnego świata potrzeb, zainteresowań, obowiązków.  Znaczenie matki trafnie określa tureckie przysłowie:
"Miłość matki jest pomostem do wszystkiego co dobre - teraz i w wieczności".

Rodzimy się, rośniemy, dojrzewamy i starzejemy w cieple matczynej miłości. Jej słowa, spojrzenia, zachowania i uwagi zachowujemy w świadomości przez całe życie. W momentach trudnych pytamy: co powiedziałaby Mama? jakie zachowanie akceptowałaby? czego by nie chciała? co sprawiałoby jej ból? Uznawane przez Mamę wartości chcemy szanować przez całe samodzielne życie. Dobre relacje z Nią dają nam siłę, poczucie bezpieczeństwa, poczucie szczęścia, poczucie sensu istnienia w całym dorosłym życiu.
Bardzo adekwatna, wiele mówiąca i warta przytoczenia jest wypowiedź Jarosława Iwaszkiewicza:

"W samotności naszej na świecie jedyną ulgą jest kontakt z matką, symbolem naszej esencji istnienia. Po jej śmierci zostajemy samotni na zawsze. Ta samotność nazywa się dojrzałością." 

Zakończę wierszem Czesława Janczarskiego pt. "Piękny dzień". Utwór jest mi bliski.  Poznałam go w dzieciństwie, często do niego wracam, często recytuję go przy okazji rodzinnych spotkań, ale też w czasie podróży. Stanowi on dobrą puentę do tematu, co  jest w życiu ważne:

Marysia mówi:
- Piękny dzień mamy.
- A jaki piękny?
- Jak uśmiech Mamy.

Taki pogodny,
jasny od rana,
jak oczy Matki,
gdy patrzą na nas.

Żeby w tych oczach
była pogoda
czysta jak błękit,
jak modra woda,

by był w nich uśmiech
jasny i świeży,
to przecież od nas
trochę zależy.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz