wtorek, 5 września 2017

"Czytać wiele"

Hanna Łochocka "Przyjaciel na całe życie" (fragm.)

Nie trzeba molem być książkowym,
grzbietu nad stołem ciągle schylać,
od kartek nie odrywać głowy
i książki w rękę brać co chwila.
Lecz w dzień powszedni czy w niedzielę
sam na sam z książką usiąść sobie,
witać się z nią jak z przyjacielem,
długo się bez niej nie móc obejść.
Nie trzeba bać się, że czasami
zmęczy nas książka albo znuży.
Bo ona chce pogadać z nami,
namówić chce nas do podróży,

pocieszyć chce, rozśmieszyć nieraz,
chce pożartować, bawić, uczyć
i kolorowy świat otwierać
czarną literą - cennym kluczem.

Początek roku szkolnego to dobry czas na rozmowy o czytelnictwie. Pod koniec lata budzą się tęsknoty do poznawania czegoś nowego, nieznanego, innego (a możliwego do realizowania w zaciszu domowym) oraz ochota na zgłębianie tematów mniej znanych, ale interesujących, wartych (z różnych powodów) dokładniejszego poznania. Czytelnictwo dobrze służy realizacji takich tęsknot - to sprawdzony sposób wypełniania sensem i treścią każdej wolnej chwili - a szczególnie długich wieczorów i bezsennych nocy.
Dlaczego czytam?
- bo mam potrzebę literackiego podróżowania w różne miejsca, różne światy, przez różne życiowe problemy,
- bo lubię "wędrować"po krainach wyobraźni autora książki,
- bo mam przyjemność poznawania pięknych opisów zdarzeń, delektowania się zaskakującymi spostrzeżeniami i porównaniami,
- bo cenię sobie bycie "sam na sam" z bohaterem/bohaterami książki,
- bo towarzyszą mi podczas czytania różne osobiste przemyślenia, emocje, odkrycia,
- bo mogę podziwiać autora za określoną wrażliwość i umiejętność doboru słów do opisania osób, sytuacji, problemów, przeżyć,
- bo każda książka to doskonałe spotkanie z bohaterem/bohaterami, z których losem/losami się utożsamiam,
- bo przeżywam różne emocje i rozterki,
- bo mogę poznawać świat i jego problemy, ludzi, ich potrzeby i pasje, typy osobowości, zachowania i rozterki, konsekwencje poczynań i decyzji,
- bo czytelnictwo kształtuje mój światopogląd,
- bo książki dostarczają mi wielu pomysłów na budowanie własnego oryginalnego świata,
- bo czytelnictwo dodaje mi seksapilu - powoduje, że czuję się bardziej atrakcyjna i swobodna,
- bo czytaniu towarzyszy skupienie uwagi, relaks i odprężenie.

Co sądzę o czytelnictwie?
Uważam, że bez niego nie ma mowy o świadomym funkcjonowaniu w życiu codziennym. Czytanie uczy, kształtuje, usamodzielnia, uspokaja, odstresowuje, wyrabia cierpliwość, jest tanie i możliwe "do realizacji" w każdych warunkach. Każdy rozsądny człowiek to wie i stara się czytać, kiedy tylko może.
(J. Kosiński)"Książki zrobiły na mnie szalone wrażenie. Ze zwykłych kartek papieru wyczarowywało się świat, równie prawdziwy, jak ten doświadczany zmysłami. Co więcej, świat książek, niby mięso konserwowe, był bogatszy i lepiej przyprawiony, niż ten oglądany dookoła. W życiu codziennym np. widywało się wiele osób, nigdy ich dobrze nie poznając, podczas gdy o postaciach z książek wiedziało się i co myślą, i co zamierzają."

A oto kilka cytatów, dających wiele do myślenia:

"Wystrzegaj się ludzi jednej książki." (Św. Tomasz)
"Czytanie książek to najpiękniejsza zabawa, jaką sobie ludzkość wymyśliła." (Wisława Szymborska)
"Wszystko, co we mnie dobre, zawdzięczam książce." (Maksym Gorki)
"Książka, nierozdzielny towarzysz, przyjaciel bez interesu, domownik bez naprzykrzania."(Ignacy Krasicki)


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz