czwartek, 9 sierpnia 2018

"Odwiedzać lumpeksy"

Ferdynand Głodzik "Tani wierszyk"

Nastała moda, mocium panie,
Kupować wszystko, co jest tanie.
Trochę wstydliwa to jest kwestia,
Lecz na drożyznę dziś nas nie stać!
Choć sklep obskurny i do bani,
Chwała mu za to, że jest tani.
Oprócz kolejnej wyprzedaży,
Klient o niczym dziś nie marzy.
Tanich dziś mamy pracowników,
Tanich działaczy, polityków,
Co ciągle radzą i bajdurzą,
A że są tani - jest ich dużo.
Kandydat z plebsu, czy z elity,
Stosuje stare, tanie chwyty.
A gdy przy władzy ktoś się zmieni,
Zawsze wczorajszych chce przecenić.
Czerpiemy siłę więc mocarną,
Z tego, co mamy za pół darmo,
Myśląc u czasów nowych proga,
Jak ta taniocha jest nam droga.

Sklepy z odzieżą używaną, nazywane potocznie szmateksami, lumpeksami, ciucholandami, second-handami, są przez wiele kobiet (ale też mężczyzn)  lubiane, doceniane i systematycznie odwiedzane. Za niewielkie pieniądze można w nich kupić odzież i dodatki, pod warunkiem, że mamy rozpoznanie, czego potrzebujemy, czego chcemy, co nam odpowiada, jakie rzeczy lubimy, jakie dobrze komponują się z tymi rzeczami, które już mamy.
Wyjście do lumpeksu to w pewnym sensie "wyprawa po skarb" do końca niezdefiniowany. Na ogół szukamy czegoś, co odpowiada naszemu stylowi ubierania się, co jest unikatowe, oryginalne, dobrej jakości, nie zniszczone, nie poplamione, kompletne. Poszukiwaniom towarzyszą emocje: zaciekawienie, przyjemność odkrywania, ekscytacja, satysfakcja (gdy uda się coś ciekawego pozyskać).

Czym jest szperanie w rzeczach używanych?
To element stylu życia, to kreatywne podejście do mody, to świadome ubieranie siebie i rodziny, to tworzenie własnego stylu z ciekawymi, zabawnymi, niepowtarzalnymi dodatkami.
Wartość przypisana produktowi nie jest stała, dlatego rzeczy uznane przez jednych za bezwartościowe, dla innych mają wartość niezwykłą. Kupowanie w second-handach jest więc metodą inteligentnego radzenia sobie z modą w obrębie własnych możliwości finansowych, własnego wyczucia, własnego poczucia estetyki, własnej wiedzy, wyobraźni i kreatywności.

Czym jest kreatywność? To patrzenie na rzeczy w ten sam sposób, co inni ludzie, ale myślenie o nich w sposób sobie właściwy. To krytyczna ocena wyglądu i "walorów" konkretnej rzeczy i wybór (dla naszych potrzeb) tych jej właściwości, które, z jakichś względów, nam odpowiadają i pasują do wymyślonego" przez nas "wzoru".
 Z kreatywnością wszyscy przychodzimy na świat - ułatwia nam ona podejmowanie codziennej aktywności. Wymaga jednakże ciągłego podnoszenia wiedzy w przedmiotowej dziedzinie i dbałości o stan sprawności umysłu (myślenia). Kiedy już mamy minimum wiedzy w określonej sprawie, łatwiej jest nam rozwiązać problem, a nasza twórczość przechodzi na wyższy poziom, tzw. poziom skrystalizowany.

Patrzmy na szmateksy i modę kreatywnie i z dystansem. Da nam to komfort w myśleniu i dokonywaniu wyborów oraz satysfakcję i poczucie kontroli nad tym, co wybierzemy, oraz, co i jak będziemy nosić.
Zacznijmy od ustaleń przed lustrem. Określmy jaką mamy sylwetkę, w jakich kolorach jest nam do twarzy, jakie stylizacje nam odpowiadają. Przyjmijmy do wiadomości, że w kompletowaniu garderoby ważny jest świadomy dobór kolorów. Trzymanie się takich wytycznych pozwoli optymalnie zestawiać ze sobą ubrania kupowane w różnym czasie. W zabawie ze szmateksami przecież chodzi o dobrą zabawę. Kreatywne rozwiązania to wybory przyjemne, użyteczne, praktyczne i satysfakcjonujące.

Nie zrażajmy się negatywnymi opiniami o szmateksach. Odwiedzajmy je systematycznie, by ciągle pogłębiać swoja wiedzę o modzie oraz ćwiczyć wyobraźnię, kreatywność i umiejętność tworzenia własnego stylu ubierania się. Sens takiego postępowania potwierdzają cytaty:

"Idź swoją drogą, a ludzie niech mówią, co chcą." (Dante Alighieri)
"Bądźmy jak dobry krawiec, co oblicza wedle ilości sukna krój opończy." (Dante Alighieri)
"Utrzymuj wysokimi swoje obcasy, swoją głowę i swoje wartości" ( Coco Chanel)
"Zawsze wyglądaj tak, jakbyś miała spotkać miłość swojego życia lub najgorszego wroga." (Coco Chanel)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz