wtorek, 1 grudnia 2015

"Regionalizm - wiedza i szacunek dla lokalnych wartości"


Grudzień - ostatni miesiąc roku kalendarzowego, czas uśpienia i wyciszenia  w świecie przyrody. Czas ten służy ludziom do zbierania myśli i dokonywania podsumowań.
Długie wieczory pozwalają znaleźć chwile na słuchanie własnych myśli i własnego serca. Ułatwiają znalezienie momentów na przypomnienie i  odtworzenie w pamięci, ważnych ( prywatnie i środowiskowo) miejsc i dat historycznych, ważnych zdarzeń i okoliczności ich wystąpienia, ważnych i zasłużonych osób - i - związanych z nimi filozofii postępowania czy realizowanych przez nie inicjatyw. W tym okresie mamy też możliwość wygospodarowania czasu na czytanie książek i tekstów historycznych, pomocnych w lepszym rozumieniu dziejów regionu, środowiska, kraju.
Długie wieczory można, trzeba, należy (i warto) wykorzystywać na przeglądanie i porządkowanie posiadanych, zbiorów rodzinnych zdjęć, widokówek, broszur, książek. To dobra okazja, by uświadomić sobie, jak cenne rzeczy mamy w domu, czego dotyczą, co w związku z nimi powinniśmy wiedzieć, czego dotychczas nie wiedzieliśmy, co należy - dla pełnego obrazu analizowanej rzeczywistości - jeszcze poszukać, poznać, przeczytać. Warto zrobić rozpoznanie historycznej wartości posiadanych (w domu) "materiałów" i znać ich wartość sentymentalną.
Porządkowanie ułatwia tworzenie - we własnej świadomości - obrazu minionego czasu - i - obrazu osobistego, lokalnego"zakorzenienia". Będzie też prowokować do stawiania pytań i szukania na nie odpowiedzi.
Przeglądanie domowych półek na pewno wywoła pytania o regionalizm - czym jest? jak go rozumieć?
Odpowiedź: zjawisko naturalne. Wyrasta z poszukiwania przez nas tożsamości kulturowej. Chcemy znać swój region, jego możliwości i odmienności. Chcemy znać wydarzenia z przeszłości - i - bieżące problemy środowiska. Chcemy wiedzieć, jak przekazywała i przekazuje tradycję nasza rodzina. Mamy obowiązek i chcemy wiedzieć, jak rodzina kształtowała i kształtuje wartości moralne swoich członków. Chcemy poznać i ocenić kwestię pielęgnowania w rodzinie dziedzictwa kulturowego przodków. Wiemy, że ważną rolę w naszym życiu odegrała (i pewnie ciągle odgrywa) szkoła/szkoły. Chcemy przyjrzeć się jej/im z uwagą, przywołać wspomnienia, "zobaczyć ją/je wczoraj, dziś i jutro".

Regionalizm to prąd społeczno-kulturowy dążący do zachowania swoistych cech kultury danego obszaru. Jego zadaniem jest utrzymanie, odrodzenie i propagowanie odrębności kulturowej poszczególnych regionów kraju i ochrona rdzennych wartości. "Mała Ojczyzna", w której żyjemy, przyczynia się do świadomego orientowania się w wartościach własnego regionu i kształtuje poczucie tożsamości społecznej, kulturowej, lokalnej. Znajomość własnego dziedzictwa rodzinno-lokalnego uświadamia istnienie odrębności regionalnych (gwara środowiskowa, wyznawana religia, zasiedziałość terytorialna, genealogia historyczna, tradycje, zasady i normy zachowań w rodzinie, środowisku,...). Chcemy tę wiedzę mieć, zdobywać, chronić, zamykać w sobie oraz przechowywać dla potomnych. Chcemy opowiadać bliskim o ważnych, cennych wartościach rodzinnych i o ważnych, cennych wartościach wspólnoty kulturowej, do której należymy. Uważamy, że nasz mikroświat jest pierwotny i nadrzędny w stosunku do makroświata i wartości uniwersalnych. Chcemy znać kulturę przodków i być "wpisanymi" w ich dziedzictwo kulturowe. Wiemy, że tylko na bazie posiadanych - i dobrze pojmowanych - kompetencji kulturowych możemy otwierać się na innych, obcych, nieznanych, odmiennych kulturowo - i mówić o "europejskości", tolerancji, prawach człowieka.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz