sobota, 17 czerwca 2017

"Nie kłamać, kłamać?"

Mirosława Pomichowska "Prawda i kłamstwo"

Najpierw jedno małe kłamstwo,
potem drugie, trzecie, czwarte.
To, co na nim zbudowane,
Nigdy nic nie będzie warte.

Kłamstwo to ma krótkie nogi,
Choć inaczej się wydaje.
Ono zawsze zaprowadzi
Na bezdroża i rozstaje.
(...)

Podobno kłamiemy dwa razy dziennie? Podobno bez kłamstwa życie jest niemożliwe? Czy potwierdzamy te spostrzeżenia? Czy  czasem analizujemy własne zachowania pod kątem kłamstwa i prawdomówności?
Kłamstwo to świadome mówienie nieprawdy, tworzenie fikcji, pięknych zmyślonych historii, to ukrywanie prawdy, udawanie innych emocji od posiadanych, przedstawianie siebie w innym od prawdziwego świetle.
Kiedy kłamiemy?
- gdy boimy się zranienia samych siebie,
- gdy boimy się konfliktu z innymi osobami,
- gdy boimy się odrzucenia,
- gdy boimy się porażki,
- gdy nie chcemy komuś zrobić przykrości,
- gdy nie chcemy ponieść kary za przewinienia,
- gdy jesteśmy nadmiernie kontrolowani,
- gdy nakłada się na nas zbyt wiele obowiązków.
Kłamiemy więc zawsze ze strachu. Gdy opanujemy strach, kłamstwo staje się bezprzedmiotowe.

W większości stosunki międzyludzkie opierają się na konwenansach i pozorach, a więc na obowiązujących w środowisku normach zachowania w określonych sytuacjach i na tworzeniu fałszywych obrazów tego, co w rzeczywistości wygląda inaczej. Zarówno konwenanse, jak i pozory skłaniają do reakcji bazujących na wyobraźni i fantazji.

Dlaczego kłamiemy?Jakimi kategoriami kłamstw posługujemy się w sytuacjach codziennych? Oto ich wyliczanka:
- kłamstwa mimowolne - służą autoprezentacji,
- kłamstwa grzecznościowe - to unikanie mówienia komuś niemiłej dla niego prawdy,
- kłamstwa altruistyczne - są pocieszaniem kogoś informacjami, które dają ulgę , nie są brutalne i dołujące, ale nie do końca są prawdziwe,
- kłamstwa egotyczne - informacje nieprawdziwe, ale podnoszące naszą samoocenę,
- kłamstwa manipulacyjne - to manipulowanie faktami dla osiągnięcia konkretnego pożytku,
- kłamstwa destrukcyjne - są stosowane dla wyrządzenia komuś szkody,
- oszustwa - są wprowadzaniem kogoś w błąd w celu doprowadzenia go do niekorzystnego zarządzania własnym mieniem.

Kłamstwa są integralną częścią natury ludzkiej. Kłamiemy częściej lub rzadziej, w zależności od naszego charakteru, sposobu wychowania, środowiska, oczekiwanych korzyści. Kłamstwa postrzegamy jako zło, gdy służą wyrządzaniu krzywdy drugiej osobie. Ale są złem również wtedy, gdy sami w kłamstwa uwikłani, zamiast prawdziwego obrazu siebie, widzimy obraz fałszywy.

Wiele do myślenia dają wybrane myśli różnych autorów w przedmiotowej sprawie. Przeczytajmy je z uwagą:
"Lepiej odpowiedz "nie wiem" niż miałbyś skłamać." (Talmud)
"Gdy Prawda poślubia Kłamstwo, rodzą się półprawdy." (Włodzimierz Ścisłowski)
"Prawda w oczy kole, a więc kłamstwo wolę." (Jan Izydor Sztaudynger)
"Kłamią niewolnicy, wolni mówią prawdę." (Seneka Młodszy)
"Kłamstwo ma krótkie nogi, ale często zgrabne." (Janusz Rosi)
"Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych." (Stendhal)
"Piękne kłamstwo? Uwaga! To już twórczość." (Stanisław Jerzy Lec)
"Czym w końcu jest kłamstwo? Prawdą w masce." (George Byron)


środa, 7 czerwca 2017

"Strzec swoich tajemnic"

Bolesław Leśmian "Tajemnica"

Nikt nas nie widział - chyba te ćmy,
Co puszyścieją w przelocie.
I tak nam słodko, że tylko - my
Wiemy o naszej pieszczocie.

Młodsza twa siostra, zrywając wrzos,
Śledziła szept nasz daleki...
I, mówiąc z nami, ucisza głos -
A milcząc - spuszcza powieki.

I po ogrodzie mknie wzdłuż i wszerz,
Zaprzepaszczona w swym śpiewie!
I tak nam słodko, że ona też
Wie o tym, o czym nikt nie wie...

Tajemnice, sekrety - to sprawy, informacje, które ukrywamy; to wiadomości poufne, przeznaczone tylko dla wybranych osób.
Czemu służą tajemnice? Ochronie naszej prywatności, która jest naszą własnością duchową. Obejmują sprawy osobiste i rodzinne. Podlegają prawnej ochronie. Konstytucja RP w art. 47 mówi: "Każdy ma prawo do ochrony życia prywatnego, rodzinnego, czci i dobrego imienia oraz decydowania o swoim życiu osobistym."
Jakie sprawy obejmujemy tajemnicą? Najczęściej: nasz stan zdrowia, choroby występujące w rodzinie, sekrety urody, sekrety powodzenia, kompromitujące fakty biograficzne, tajemnice zawodowe, informacje o zarobkach, o stanie konta, o nałogach, o osobistych słabostkach itp... Sami wyznaczamy sobie przestrzeń, która jest tylko nasza, w której czujemy się dobrze, pewnie i bezpiecznie. Przestrzeń tę nazywamy strefą naszej wolności. Dostępu do niej strzegą"drzwi": otwarte - można wejść, zamknięte - blokada dostępu. Sami decydujemy komu "otworzyć drzwi", co powiedzieć, ile powiedzieć, w jakiej formie powiedzieć. Sami budujemy własny wizerunek i kontrolujemy przepływ informacji na swój temat. Sami chronimy swoje życie wewnętrzne przed ingerencją z zewnątrz.

Prowadzenia spraw osobistych uczą rodzice, szkoła, otoczenie oraz własne obserwacje i doświadczenia. Najważniejsza rodzicielska nauka w każdej rodzinie brzmi: spraw domowych nie wynosi się na zewnątrz, rodzinne sprawy załatwia się w rodzinie, nie wszystko jest "na sprzedaż", w domu rozmawiamy o wszystkim i wyjaśniamy sprawy trudne. Dodatkowo: uważnie siebie słuchamy, chcemy wyjaśnić bieżące problemy, mamy dobre intencje w poszukiwaniu rozwiązań.

W rodzinach są tajemnice mające na celu minimalizowanie napięć wynikających z przeczulenia poszczególnych członków rodziny na różne sprawy. Aby siebie wzajemnie nie drażnić, nie powodować niepokojów, nie wywoływać złej atmosfery, pewne kwestie otaczamy tajemnicą - dla dobra wspólnego, domowego. Z sekretami w sprawach poważnych jednakże należy uważać. Mają one moc destrukcyjną i nie wolno takich zakładać!

Dobrym uzupełnieniem wypowiedzi będą cytaty na omawiany temat. Warto je z uwagą przeczytać:
"Ludzie zawsze mają swoje tajemnice. Chodzi tylko o to, żeby je odgadnąć." (Stieg Larson)
"Miłość przestaje być przyjemnością, kiedy przestaje być tajemnicą." (Aphra Behn)
"Tajemnice można zachować jedynie wtedy, gdy jest się samemu i powierza się je szeptem pustej studni w samo południe." (James Clovell)


środa, 31 maja 2017

"Układać własny świat"

Marcin Świetlicki "Świat"

Na początku jest moja głowa w moich rękach.
Następnie z tego miejsca rozchodzą się koła.
Koło stół kwadratowy.
Koło pokój.
Koło kamienica.
Koło ulica.
Koło miasto.
Koło kraj.
Koło półkola.
Koło.
Koło wszystko.
Na samym końcu jest maleńka kropla.

Układanka to obrazek składający się z wielu fragmentów lub - w rozumieniu przenośnym - "całość myślowa" powstała wskutek logicznego zestawienia myśli, doświadczeń, faktów i posiadanej wiedzy. Obrazy rzeczywiste i obrazy myślowe tworzymy zarówno z elementów materialnych (puzzli), jak i z elementów intelektualnych (myśli). Każdemu działaniu przecież towarzyszy zawsze jakieś myślenie!

Naturalną rzeczą jest, że w różny sposób postrzegamy świat. Inny obraz tej samej rzeczywistości u różnych ludzi wynika z innej osobistej wrażliwości zmysłów, innego doświadczenia życiowego, innych wyobrażeń, innego zakotwiczenia na Ziemi, ... .

Układanie własnego świata to zestawianie "elementów" własnego życia w określonym porządku i w określonych proporcjach; to nadawanie obrazowi własnego życia określonego kształtu.

 Jakie elementy - "puzzle"- tworzą obraz życia? Wyliczam:
- gospodarowanie czasem,
- praca i wszystko, co z nią się łączy,
- zapotrzebowanie na dobra materialne i sposób ich konsumpcji,
- stosunek do higieny i zdrowia,
- świadomość własnych potrzeb intelektualnych (nauka, kreatywność), kulturalnych i estetycznych
- zapotrzebowanie na rekreację,
- stosunek do wartości (tj. świętości, przedmiotów, idei lub instytucji, którym przypisujemy ważną rolę w życiu),
- uczestnictwo w życiu społeczno-politycznym,
- postawa wobec spraw publicznych,
- stosunek do religii,
- współpraca i współistnienie z ludźmi: rodziną, przyjaciółmi, sąsiadami, obcymi i nieznajomymi.

Od nas zależy, jaką wagę przypiszemy poszczególnym elementom układanki i w jakiej kolejności je zestawimy. O ustaleniach decydować będą: potencjał drzemiący w nas, marzenia, życiowa mądrość. Wiadomo - układanka nigdy nie jest ostateczna. Podlega nieustanym korektom i uzupełnieniom. Ważna jest świadomość składników układanki i obrazu docelowego.
Dawid Kwiatkowski śpiewa:: "Bo ja dokładnie wiem, jak mam żyć/ po której stronie walczyć, trwać i być/ bo to jest mój świat". 
Trzeba mieć plan, wiedzieć czego się chce, widzieć końcowy obraz swoich poczynań, być w działaniach poukładanym.


środa, 24 maja 2017

"Akceptować zmiany powodowane upływem czasu"

Leopold Staff  "Chwila"

Że mija?
I cóż, że przemija?
Od tego chwila, by minęła.
Zaledwo moja, już niczyja,
jak chmur znikome arcydzieła.

Chociaż się wszystko wiecznie zmienia
I chwila chwili nie pamięta,
Zawsze w jeziorach na przemiany
Kąpią się gwiazdy i dziewczęta.     

Do ponadczasowego przesłania wiersza dołożę kilka myśli z artykułu Mateusza Hohola "Czy czas jest iluzją?":
Polski filozof i kosmolog Michał Heller wyjaśnia koncepcję Wszechświata następująco: "Wrażenie płynięcia czasu - przemijania powstaje w naszej świadomości, która tylko jakby w jednym punkcie styka się z czasoprzestrzenią, i ten punkt styku nieustannie przesuwa się w kierunku, który nazywamy przyszłością (podobnie jak toczące się koło tylko w jednym punkcie swojego obwodu styka się z nieruchomą drogą)."
Czasoprzestrzeń to zbiór zdarzeń zaistniałych w ciągu chwili w określonej kolejności.
Tym, co "faktycznie" istnieje we Wszechświecie są zdarzenia, a czas pojawia się jako ich uporządkowanie. Poczucie przemijania związane jest z naszym umysłem, nie zaś z istniejącym obiektywnie czasem.

Ponieważ nie mamy wpływu na upływ czasu i zachodzące (z jego powodu) zmiany w naszym wyglądzie i stanie psychicznym - pozostaje nam upływ czasu i jego "skutki" zaakceptować. Nie ukrywamy, że mimo akceptacji, nieustannie towarzyszy nam strach przed starością i przemijaniem. Chcielibyśmy - jak najdłużej - zachować zdrowie, młody wygląd, sprawność fizyczną i intelektualną oraz być aktywnymi w przestrzeni publicznej. Jak te cele osiągać?
W naszych "rękach"są "lekarstwa" na skutki upływu czasu. Wystarczy mieć tego świadomość i konsekwentnie wdrażać sprawdzone zachowania i działania, a więc:
- akceptować swój wiek z jego plusami i minusami (starzenie się dotyczy wszystkich i nie można przed nim uciec),
- zwracać uwagę na pozytywne aspekty swojego życia - mieć rozpoznanie, co jest dla nas ważne, co nas cieszy, jaki cel chcemy osiągnąć w najbliższym czasie, a jaki w odleglejszej perspektywie,
- znać swoje zalety i szanse,
- żyć "tu i teraz"(czerpać radość z bieżącej chwili i obecnego czasu),
- mieć świadomość, że atrakcyjność to nie tylko wygląd, ale wdzięk, mądrość, seksualność, duchowość, umiejętność budowania dobrych relacji międzyludzkich (rozwijać i uzewnętrzniać wymienione przymioty),
- być człowiekiem aktywnym (uprawiać sporty, rozwijać zainteresowania, mieć pasje, uczyć się, prezentować swoje umiejętności w różnych okolicznościach),
- mieć wysoką samoocenę i patrzeć przyjaźnie na siebie,
- otaczać się życzliwymi ludźmi,
- mieć swój styl życia i ubierania się,
- dostrzegać wartość wolności, dokonywać samodzielnych wyborów własnej aktywności i zawsze być sobą,
- podróżować (podróże kształcą wszystkich - nie tylko wykształconych),
- przez całe życie budować własną "krainę szczęśliwości"w przeświadczeniu, że szczęśliwi ludzie są wszędzie mile widziani, żyją dłużej i wydają się młodsi,
- rozsądnie korzystać z osiągnięć medycyny estetycznej,
- uczestniczyć w rozrywkach (Gertruda Stein -"Rozrywka pomaga stracić świadomość upływu czasu.").
Zakończę piosenkowo. Jerzy Połomski śpiewa: "Czas nas zmienia bez wątpienia, a marzenia są lekarstwem na czas". Grażyna Łobaszewska głosi: "Czas nas uczy pogody, tak od lat, tak od lat."
Mając na uwadze powyższe podpowiedzi dbajmy o aktywność oraz pozytywne nastawienie do siebie i świata. To sprawdzone i skuteczne lekarstwa na przemijanie.




                                                                             

środa, 17 maja 2017

"Być pewnym siebie"

Maria Polak "Jesteś sam kowalem..."

Niech zagra orkiestra walca,
poręcz nieba jest tak blisko,
tylko trzeba się ośmielić,
aby spadło do stóp wszystko.

Wiara w siebie czyni cuda,
tajemnica pędzi cwałem,
swego losu, jak wiadomo,
byłeś, jesteś sam kowalem...

Pewność siebie to osobowa, wysoce pożądana kompetencja. Myślimy o takiej pewności siebie, która wynika z krytycznego "oglądu siebie", prawidłowego rozpoznania własnego potencjału (dyspozycji fizycznych i psychicznych, uzdolnień, sprawności, umiejętności, mocnych stron) i ograniczeń (słabych stron). Pewność siebie jest więc"siłą" i motywatorem do działania przy założeniu, że potrafimy rozważnie zarządzać swoim potencjałem i ograniczeniami.
Posiada ona dwie składowe: wewnętrzną pewność siebie i pewność siebie zewnętrzną.

Wewnętrzną opisują:
- samoświadomość (ocena: wiem co myślę, co czuję, jakie prezentuję zachowania względem otoczenia i świata),
- samoakceptacja (jest mi z sobą dobrze, lubię siebie),
- zadowolenie z siebie (wszystko, co robię ma sens),
- wiara w siebie i swoje możliwości (daję radę, dam radę),
- zaufanie do siebie (wykonuję wszystkie czynności, jak najlepiej potrafię),
- odpowiedzialność za siebie, własne życie i rozwój (nie robię niczego przeciwko sobie, dążę do osiągania życiowych celów i odnotowywania sukcesów, doprowadzam sprawy do końca),
- pozytywne nastawienie do siebie i świata (podziwiam świat, chcę w nim żyć, chcę być z nim kompatybilna, chcę go poznawać i rozumieć, chcę przyczyniać się do jego rozwoju),
- świadomość wyznawanych wartości (znam przedmioty, dobra kultury i filozofie, które są dla mnie ważne, które organizują moje myślenie i działania, którym pragnę być wierna).

Swoją pewność siebie pokazuję innym poprzez:
- postawę ciała (pewny krok, wyprostowana sylwetka, podniesiona głowa),
- kontakt wzrokowy z rozmówcą (patrzę w oczy, nie uciekam ze wzrokiem),
- uśmiech (traktuję rozmówców w sposób przyjazny),
- wysławianie się (wypowiadam się jasno, zrozumiale, stosując adekwatne słownictwo),
- wyrażanie swoich poglądów i przemyśleń w sposób otwarty i odpowiedzialny,
- staranne przygotowywanie się do wykonywania zadań,
- stawianie przed sobą coraz to nowych wyzwań, doprowadzanie spraw do końca, odnotowywanie sukcesów,
- dobieranie właściwych ludzi do różnych zadań według ich kompetencji,
- poznawanie ludzi-modeli, osób stanowiących wzór w zarządzaniu własną energią życiową, a przez to dodających siły i energii do własnej aktywności.

Dodam jeszcze, że pewność siebie budujemy przez całe życie. Kluczowe znaczenie mają uwarunkowania genetyczne, wychowanie z przesłaniem " na pewno się uda"i stała troska o nie zrażanie się przeciwnościami i podejmowanie trudu aż do momentu uzyskania zadowalającego wyniku. Najskuteczniejszym sposobem budowania pewności siebie są oczywiście odnoszone sukcesy.

Budując własną pewność siebie warto znać myśli ludzi doświadczonych i filozofów. Oto wybrane:
"Przyszłość należy do tych, którzy wierzą w piękno swoich marzeń." (E. Roosevelt)
"Kto nie wierzy we własny rozwój, ten na zawsze pozostanie szarym przechodniem." (Joann Wolfgang Goethe)
"Zawsze wybieraj działanie. Nigdy się nie wycofuj, nie uciekaj. (Osho)

wtorek, 9 maja 2017

"Zarządzać sobą"

Kazimierz Wierzyński "Słyszę czas":

Tylko w nocy słyszę czas,
Pytam dokąd mnie goni
Przez tyle świata, tyle miast,
(...)
Na próżno go pytam,
On mnie nie goni,
Czeka spokojnie,
Nic mi nie powie
I jeśli co słyszę
To tylko szum w uszach
Pusty szum.
(...)
Zarządzanie sobą to zarządzanie czasem, który jest nam dany. Czas to "surowiec" do zagospodarowania, wykorzystania i przetworzenia na "dobra" potrzebne, konieczne, pożądane. W określonym ciągu chwil możemy zrobić (gdy tego chcemy) - bardzo wiele, albo (gdy nie mamy ochoty, pomysłów, zainteresowań, planów) - nic. Wszystko zależy od nas, naszej pomysłowości, determinacji w realizacji własnych planów i "gospodarności".

Zarządzanie sobą w wymiarze osobniczym  to:
- dbałość o swoje ciało ( ruch, dieta, sen)
- dbałość o stan umysłu (samoświadomość, kwalifikacje, umiejętności, zainteresowania)
- kontrola emocji (niwelowanie stanów wzburzenia, zazdrości i gniewu)
- postępowanie zgodne z wyznawanymi wartościami.
Zarządzanie sobą w wymiarze dążeń i celów obejmuje:
- planowanie zadań do wykonania
- codzienne sporządzanie listy spraw do załatwienia
- ustalanie priorytetów w realizacji zadań, wyznaczanie najważniejszego zadania dnia
- odnotowywanie dat realizacji kolejnych celów rozpisanych na zadania.
Zarządzanie sobą w wymiarze codziennym, ludzkim, społecznym musi uwzględniać (każdego dnia) czas na:
- realizację zadań obowiązkowych, przewidzianych na dany dzień
- podtrzymywanie więzi rodzinnych i społecznych
- czas na odpoczynek, rozrywkę, hobby, rozwój osobisty
- czas niezdefiniowany, przeznaczony na działania pozaprogramowe, dodatkowe, wynikające z inwencji własnej bądź z życiowych okoliczności, a służący poszukiwaniom własnym, czynnościom dowolnym, czynnościom spontanicznym.
Tylko sumaryczne spojrzenie na gospodarowanie czasem pozwoli nam w normalnym trybie rozwijać się, osiągać życiowe cele, odnotowywać postęp, bez zaniedbywania innych, ważnych dla każdego człowieka obszarów życia tj. kontaktów rodzinnych, kontaktów środowiskowych. odpoczynku i relaksu, czasu na swobodną aktywność.

Niech niżej zacytowane myśli będą naszymi życiowymi drogowskazami. Warto je zapamiętać i nimi się w życiu kierować.
"Przyczyną nieosiągania większości celów głównych jest zajmowanie się w pierwszej kolejności sprawami drugorzędnymi." (John C. Maxwell)
"Organizacja czasu wymaga od Ciebie trzech "S": samodyscypliny, samorozwoju, samokontroli." (Brian Tracy)


poniedziałek, 1 maja 2017

"Kupować mądrze"


"Sklep z marzeniami"autorstwa Kariny jest dobrym wprowadzeniem do tematu "kupować mądrze":

Poproszę małe marzenie,
nie takie, z tej półki proszę,
to owinięte chmurkami,
ja zwykłych marzeń nie znoszę.
(...)
W sklepie tym z marzeniami
wybór jest znakomity,
możesz wybierać z uczuciem
i według marzeń przeżytych.
(...)
Możesz wybrać marzenia
wśród których bezpiecznie żeglujesz
lecz nie odlatuj daleko,
bo nie wiesz gdzie wylądujesz.

Marzenia są fantazjami, naszymi wyobrażeniami występującymi zarówno w czasie snu, jak i przy pełnej świadomości. Powinniśmy je analizować z różnych punktów widzenia - i - panować nad nimi, tzn. odróżniać te możliwe realizacyjnie od zaraz od tych, których realizację należy odłożyć na czas późniejszy albo w ogóle je odrzucić.
Dobrze jest mieć marzenia, ale już w czasie ich wdrażania niezbędna jest daleko idąca ostrożność. Marzenia i zakupy to dwie różne sprawy. Marzenia są fantazjami, a zakupy to sprawa poważna i odpowiedzialna. Zakupów dokonujemy w sposób przemyślany i rozsądny. Obowiązuje zasada: im nabywany towar bardziej wartościowy, tym odpowiedzialność większa. (Jest różnica w kupowaniu marchewki i domu). Są też jeszcze pytania dodatkowe: kupujemy za gotówkę czy na raty oraz jak się ma cena nabywanego towaru do naszych przychodów?
Co znaczy kupować mądrze?
- planować budżet na rozsądne zakupy
- kontrolować domowe zapasy, wiedzieć czego się chce, kupować według wcześniej przygotowanej listy zakupów
- nie dokonywać żadnych transakcji pod wpływem emocji
- być zorientowanym w ofercie rynkowej i w cenach poszukiwanych produktów
- kupować rzeczy klasyczne, ponadczasowe
- mieć wiedzę o tym czy zakupiony towar można zwrócić; nie wyrzucać paragonów
- kupować rzeczy o ustalonych standardach; unikać zakupów byle czego
- szukać okazji na promocjach, wyprzedażach, w miejscach handlu rzeczami używanymi
- nie dawać się sprzedawcom zmanipulować
- czytać etykiety na kupowanych produktach
- nie kupować rzeczy, które nam się nie do końca podobają.
Robienie udanych zakupów to wielka przyjemność, ale i prawdziwa sztuka. Sztuki tej trzeba się samodzielnie nauczyć, a nauka ta trwa przez całe życie. Pomaga w niej ciekawość, podglądanie lepszych od siebie, doświadczanie i wyprowadzanie wniosków.
Mądre zakupy to oszczędne zakupy. O rozsądnym gospodarowaniu pieniędzmi i mądrych zakupach mówią popularne przysłowia:
"Grosz do grosza, a będzie kokosza."
"Co tanie to drogie."
"Oszczędzają bogaci i nam się opłaci."
"Pieniądzom trzeba rozkazywać, a nie służyć im."


                 .