Autorem wiersza "Bajka o Starym i Nowym Roku" jest Ludwik Jerzy Kern. Wiersz brzmi następująco:
O jednej porze,
Raz do roku,
W zimowej nocy ciemnym mroku,
Gdzieś,
Gdzie nie sięga ludzki wzrok,
Schodzi się z rokiem rok.
Jeden jest wielki,
Z siwą brodą,
Drugi jest mały,
Z buzią młodą,
Czyli, by rzec innymi słowy:
Jeden jest Stary,
Drugi Nowy.
Gwiazdy, jak świeczki lśnią na niebie,
A oni stoją obok siebie.
Coś sobie mówią, patrząc w oczy,
Ale nikt nie wie, o czym.
Potem w ciemności słychać kroki...
To się rozchodzą oba roki.
W całkiem przeciwne idą strony.
Stary, znużony i zmęczony,
Nowy, o jasnych, złotych lokach,
Wesoło sobie mknie w podskokach.
Po chwili
Cichnie odgłos kroków
W zimowej nocy ciemnym mroku,
Gwiazda za gwiazdą w górze gaśnie
I robi się na świecie jaśniej,
I znika czarnej nocy cień,
I wstaje nowy, jasny dzień,
I budzisz się, przecierasz wzrok,
I witasz - Nowy Rok.
Zakończenie każdego roku (bieżącego też), to doskonały czas na przeprowadzenie refleksji i dokonanie oceny naszej aktywności, pomysłowości, twórczości, pracowitości, szczęścia i szczęśliwości za miniony czas, zauważenie osiągnięć i porażek, przypomnienie planów i ich konfrontacja z rzeczywistością, wyprowadzenie wniosków na nadchodzący rok z uwzględnieniem konieczności, marzeń, rozwoju osobistego, odpowiedzialności za najbliższych... . Każdy wie co lubi, chce lub musi osiągnąć, zdobyć, pozyskać, wykonać, wypracować, wytworzyć, żeby osiągnąć swoje życiowe cele. Każdy też musi znać, i na bieżąco oceniać realia swojego funkcjonowania, swoje możliwości psychofizyczne, okoliczności i uwarunkowania oraz brać pod uwagę występowanie zdarzeń losowych... . Niech więc Nowy 2014 Rok będzie dla wszystkich rokiem spełnienia planów, marzeń, pomysłów. Oby sprzyjał naszemu rozwojowi we wszystkich jego wymiarach, obdarzał nas zdrowiem, sprzyjał odkrywaniu świata i praw nim rządzących, dawał siły i pomysły na budowanie lepszego jutra dla siebie i społeczności, w której żyjemy. Niech się szczęści!
wtorek, 31 grudnia 2013
niedziela, 22 grudnia 2013
"Święta w poezji"
Święta Bożego Narodzenia 2013 przebiegać będą najprawdopodobniej w klimacie i w otoczeniu charakterystycznym dla jesieni. Nie będzie to jednak wcale przeszkadzać w odczytaniu radosnego nastroju i głębokiego przesłania świąt przypadających w okresie zimowym. Pomogą nam w tym dekoracje świetlne w miastach i wioskach, okolicznościowa poezja, kolędy i piosenki o tematyce zimowo-świątecznej oraz inwencja własna.
Mój poetycki wybór to wiersz Lucyny Krzemienieckiej "Wieczór wigilijny":
To właśnie tego wieczoru,
gdy mróz lśni, jak gwiazda na dworze,
przy stołach są miejsca dla obcych,
bo nikt być samotny nie może.
To właśnie tego wieczoru,
gdy wiatr zimny śniegiem dmucha,
w serca złamane i smutne
po cichu wchodzi otucha.
To właśnie tego wieczoru
zło ze wstydu umiera,
widząc, jak silna i piękna
jest Miłość, gdy pięści rozwiera.
To właśnie tego wieczoru,
od bardzo wielu wieków,
pod dachem tkliwej kolędy
Bóg rodzi się w człowieku.
Klimatyczną propozycję, według mnie, stanowi piosenka-kolęda "Lulaj Go Matko, lulaj" w wykonaniu Eleni:
Dla wszystkich czytelników bloga dołączam życzenia: Zdrowych i wesołych Świąt Bożego Narodzenia. Niech ulubiona poezja i muzyka oplata nasze myśli i ułatwia poszukiwanie i odczytywanie szczęścia.
Mój poetycki wybór to wiersz Lucyny Krzemienieckiej "Wieczór wigilijny":
To właśnie tego wieczoru,
gdy mróz lśni, jak gwiazda na dworze,
przy stołach są miejsca dla obcych,
bo nikt być samotny nie może.
To właśnie tego wieczoru,
gdy wiatr zimny śniegiem dmucha,
w serca złamane i smutne
po cichu wchodzi otucha.
To właśnie tego wieczoru
zło ze wstydu umiera,
widząc, jak silna i piękna
jest Miłość, gdy pięści rozwiera.
To właśnie tego wieczoru,
od bardzo wielu wieków,
pod dachem tkliwej kolędy
Bóg rodzi się w człowieku.
Klimatyczną propozycję, według mnie, stanowi piosenka-kolęda "Lulaj Go Matko, lulaj" w wykonaniu Eleni:
Dla wszystkich czytelników bloga dołączam życzenia: Zdrowych i wesołych Świąt Bożego Narodzenia. Niech ulubiona poezja i muzyka oplata nasze myśli i ułatwia poszukiwanie i odczytywanie szczęścia.
sobota, 14 grudnia 2013
"Grudzień"
Janusz Minkiewicz tak opisał ostatni miesiąc roku:
"Grudzień"
W grudniu rzadko ptak zaśpiewa,
w srebrze stoją wszystkie drzewa.
Naszą rzeczkę, po kryjomu,
w nocy lodem okuł mróz,
sanki wezwał, i do domu
z lasu nam choinkę wniósł.
Poezja posługuje się zarówno swobodą, jak i precyzją; doskonale przekazuje wiedzę i nastrój.
Poetą staje się każdy, kto potrafi przyłapać rzeczywistość na byciu samą poezją i umie ten szczególny moment zgrabnie zapisać.
Mówiąc "grudzień" mamy natychmiast skojarzenia: śnieg, mróz, sporty zimowe, przygotowania do świąt Bożego Narodzenia, klimat domowego zacisza, bliskość z rodziną... . Jeżeli skupimy się tylko na świętach Bożego Narodzenia - nasuwa się zaraz wiele możliwości wykazania się własną kreatywnością: kulinaria, wystrój wnętrz, choinka, moda, prezenty, przyjmowanie gości, wyjazdy, ... . Realizacja wymienionych "haseł - zadań" sprzyja trenowaniu pomysłowości. Wymaga zebrania myśli, poszukiwania analogii i oryginalnych rozwiązań, korzystania z własnej wrażliwości emocjonalnej i intelektualnej, tworzenia dobrego klimatu do pracy. Nie zawsze uświadamiamy sobie fakt, że przygotowania do świąt, oprócz uciążliwości, są kształcące i ubogacające. Warto więc z należytą starannością traktować cały okres przedświąteczny. Tylko dobrze przemyślane i przygotowane święta niosą radość późniejszego ich świętowania.
"Grudzień"
W grudniu rzadko ptak zaśpiewa,
w srebrze stoją wszystkie drzewa.
Naszą rzeczkę, po kryjomu,
w nocy lodem okuł mróz,
sanki wezwał, i do domu
z lasu nam choinkę wniósł.
Poezja posługuje się zarówno swobodą, jak i precyzją; doskonale przekazuje wiedzę i nastrój.
Poetą staje się każdy, kto potrafi przyłapać rzeczywistość na byciu samą poezją i umie ten szczególny moment zgrabnie zapisać.
Mówiąc "grudzień" mamy natychmiast skojarzenia: śnieg, mróz, sporty zimowe, przygotowania do świąt Bożego Narodzenia, klimat domowego zacisza, bliskość z rodziną... . Jeżeli skupimy się tylko na świętach Bożego Narodzenia - nasuwa się zaraz wiele możliwości wykazania się własną kreatywnością: kulinaria, wystrój wnętrz, choinka, moda, prezenty, przyjmowanie gości, wyjazdy, ... . Realizacja wymienionych "haseł - zadań" sprzyja trenowaniu pomysłowości. Wymaga zebrania myśli, poszukiwania analogii i oryginalnych rozwiązań, korzystania z własnej wrażliwości emocjonalnej i intelektualnej, tworzenia dobrego klimatu do pracy. Nie zawsze uświadamiamy sobie fakt, że przygotowania do świąt, oprócz uciążliwości, są kształcące i ubogacające. Warto więc z należytą starannością traktować cały okres przedświąteczny. Tylko dobrze przemyślane i przygotowane święta niosą radość późniejszego ich świętowania.
piątek, 6 grudnia 2013
Czym jest poezja?
Sens tworzenia poezji zarysował Sergiusz Sterna-Wachowiak w artykule "Poezja i niepoezja":
"Dojrzała poezja to przestrzeń doświadczenia wewnętrznego człowieka, nad którą unoszą się czterej święci. Pierwszym patronem poezji jest święty Adam z Raju, gdy nazywa zwierzęta, minerały, gwiazdy, rośliny, które już istnieją, już Bóg je stworzył, ale nie mają jeszcze imion. Nazywać to co istnieje, ale i nie istnieje dopóki nie zostanie nazwane przez poetę we własny, niepowtarzalny sposób - to pierwsza z misji poezjowania.
Drugim patronem poezji jest święty Heraklit z Efezu, gdy mówi, że nie można wstąpić dwa razy do tej samej rzeki. Zapisać to co niezapisane, bo przeminie.
Święty Hans Christian Andersen jest patronem poznania dziecięcego, bezpośredniego, może naiwnego, ale pozwalającego dotknąć tajemnicy, otrzeć się o prawdę w sposób czysty, nieuprzedzony.
I wreszcie święty Syzyf, ten, który nie wtoczy kamienia na górę. Poezja nigdy nie zgłębi tajemnicy, nie powie swojego ostatniego słowa, na zawsze pozostanie wysiłkiem, który nie ma finału, nie rozplątuje tajemnicy.
Nazywanie nieznanego, zapisywanie przemijającego, poznanie bezpośrednie i świadomość niedocieczonego są składnikami poezji, które w najlepszych wierszach występują łącznie, zawsze w indywidualnej proporcji i wciąż inaczej zapośredniczone w słowie. O mistrzostwie można mówić wówczas, gdy kompozycje tych czterech składników są bezwzględnie trafne, konieczne."
Warto sobie to przemyśleć!
"Dojrzała poezja to przestrzeń doświadczenia wewnętrznego człowieka, nad którą unoszą się czterej święci. Pierwszym patronem poezji jest święty Adam z Raju, gdy nazywa zwierzęta, minerały, gwiazdy, rośliny, które już istnieją, już Bóg je stworzył, ale nie mają jeszcze imion. Nazywać to co istnieje, ale i nie istnieje dopóki nie zostanie nazwane przez poetę we własny, niepowtarzalny sposób - to pierwsza z misji poezjowania.
Drugim patronem poezji jest święty Heraklit z Efezu, gdy mówi, że nie można wstąpić dwa razy do tej samej rzeki. Zapisać to co niezapisane, bo przeminie.
Święty Hans Christian Andersen jest patronem poznania dziecięcego, bezpośredniego, może naiwnego, ale pozwalającego dotknąć tajemnicy, otrzeć się o prawdę w sposób czysty, nieuprzedzony.
I wreszcie święty Syzyf, ten, który nie wtoczy kamienia na górę. Poezja nigdy nie zgłębi tajemnicy, nie powie swojego ostatniego słowa, na zawsze pozostanie wysiłkiem, który nie ma finału, nie rozplątuje tajemnicy.
Nazywanie nieznanego, zapisywanie przemijającego, poznanie bezpośrednie i świadomość niedocieczonego są składnikami poezji, które w najlepszych wierszach występują łącznie, zawsze w indywidualnej proporcji i wciąż inaczej zapośredniczone w słowie. O mistrzostwie można mówić wówczas, gdy kompozycje tych czterech składników są bezwzględnie trafne, konieczne."
Warto sobie to przemyśleć!
piątek, 29 listopada 2013
"Polubić poezję?"
Wiersz noblistki Wisławy Szymborskiej "Niektórzy lubią poezję" może być powodem do zastanawiania się nad tym, czy taki rodzaj sztuki jest obecny w naszym życiu, czy jest nam do czegoś potrzebny, co wnosi do naszego myślenia o rzeczywistości, czym zachwyca. Na pewno każdy, w zależności od stopnia wtajemniczenia, będzie miał nieco inne przemyślenia. A oto sygnalizowany utwór:
Niektórzy lubią poezję
Niektórzy -
czyli nie wszyscy.
Nawet nie większość wszystkich ale mniejszość.
Nie licząc szkół, gdzie się musi,
i samych poetów,
będzie tych osób chyba dwie na tysiąc.
Lubią -
ale lubi się także rosół z makaronem,
lubi się komplementy i kolor niebieski,
lubi się stary szalik,
lubi się stawiać na swoim,
lubi się głaskać psa.
Poezja -
tylko co to takiego poezja.
Niejedna chwiejna odpowiedź
na to pytanie już padła.
A ja nie wiem i nie wiem, i trzymam się tego
jak zbawiennej poręczy.
O wyjątkowości poezji zaświadczają następujące jej cechy: jest "rzeczą" indywidualnego pomysłu, faktycznej twórczości i, oczywiście, natchnienia. Trzeba mieć to na uwadze!
Niektórzy lubią poezję
Niektórzy -
czyli nie wszyscy.
Nawet nie większość wszystkich ale mniejszość.
Nie licząc szkół, gdzie się musi,
i samych poetów,
będzie tych osób chyba dwie na tysiąc.
Lubią -
ale lubi się także rosół z makaronem,
lubi się komplementy i kolor niebieski,
lubi się stary szalik,
lubi się stawiać na swoim,
lubi się głaskać psa.
Poezja -
tylko co to takiego poezja.
Niejedna chwiejna odpowiedź
na to pytanie już padła.
A ja nie wiem i nie wiem, i trzymam się tego
jak zbawiennej poręczy.
O wyjątkowości poezji zaświadczają następujące jej cechy: jest "rzeczą" indywidualnego pomysłu, faktycznej twórczości i, oczywiście, natchnienia. Trzeba mieć to na uwadze!
piątek, 22 listopada 2013
"Znaczenie sztuki w życiu człowieka"
Pomimo trudności w dokładnym określeniu, czym jest sztuka dla każdego z nas, termin ten wywołuje zwykle skojarzenia: muzea, obrazy, malarze, kino, poezja, modelki, itp. - i wrażenie, że twórczość artystyczna znajduje się nieco poza realnym życiem zwykłego człowieka. Na ogół wszyscy rozumiemy sztukę jako dziedzinę estetyki i piękna.Tę wysokich lotów tworzą ludzie utalentowani, posiadający kierunkowe przygotowanie. Dla zwykłego człowieka sztuka to jednak przede wszystkim możliwość odtwarzania poznawanej za pomocą zmysłów (dotyku, węchu, smaku, wzroku i słuchu) rzeczywistości. Każdy z nas ma głęboko zakorzenioną potrzebę tworzenia - wyrażania siebie w oparciu o posiadaną wiedzę, doświadczenie, przemyślenia i przeżycia. Produkt końcowy jest zawsze efektem całego procesu twórczego, a ten korzystnie wpływa na naszą psychikę: rozwija wrażliwość zmysłów, umożliwia zetknięcie się z bogactwem i wymogami tworzywa, pozwala poznać różnorodność barw, zmusza do samodzielnego poszukiwania odpowiedzi na nurtujące pytania. Wrażliwość słuchowa ludzi tworzących staje się słuchaniem wybiórczym, a nie jest tylko reagowaniem na dźwięki. Wrażliwość wzrokowa zyskuje umiejętność dostrzegania różnic, podobieństw i szczegółów, a nie jest tylko prostym rozpoznawaniem. Podobnie jest z dotykiem i innymi doświadczeniami zmysłowymi. Aktywność twórcza zmusza nas też zawsze do zdawania sobie sprawy z własnych myśli i skłania do szukania własnych sposobów ich wyrażania. Wypowiedź artystyczna wymaga od każdego twórcy identyfikacji z wyrażanymi treściami i z materiałem, w którym, za pomocą własnych środków wyrazu, chce jakieś treści przedstawić. Twórczość zawsze też odzwierciedla kulturę, w której żyjemy, uczy doceniania i rozumienia potrzeb innych ludzi oraz rozwija szacunek dla otoczenia.
piątek, 15 listopada 2013
"Rodzaje ekspresji artystycznej"
W ludzkiej twórczości wyróżniamy dwa rodzaje ekspresji artystycznej, wynikające z dwóch sposobów kontaktowania się z otoczeniem. Jeden nazywany jest typem wizualnym, drugi manipulacyjno-dotykowym. Większość ludzi zajmuje miejsce między tymi skrajnymi rodzajami percepcji.
Typy wizualne reprezentują osoby, które poznają otoczenie głównie dzięki spostrzeżeniom wzrokowym."Wzrokowcy" są obserwatorami oceniającymi rzeczy na podstawie ich wyglądu zewnętrznego. Ważnym sprawą w takiej obserwacji jest zdolność widzenia od razu całości, bez uświadamiania sobie szczegółów. Typy wzrokowe najpierw dostrzegają np. ogólny kształt drzewa, a nie liście, gałęzie, konary i wszystko to, co składa się na całość drzewa. Rozpoczynając od ogólnego zarysu, cząstkowe wrażenia scalają się w jeden pełny obraz. "Wzrokowcy" mogą analizować cechy kształtu i struktury. Zwracają też uwagę na ich zmienność pod wpływem światłocienia, barwy, atmosfery czy odległości. Podstawowe znaczenie ma to, jak widzą - a mogą "zobaczyć" nawet wrażenia dotyku. Dla nich złożoność i ciągła zmienność kształtów i form jest doświadczeniem przyjemnym i emocjonującym.
Typy manipulacyjno-dotykowe korzystają z doznań ruchowych, napięć mięśni i dotyku. Takie doświadczenia określają ich stosunek do świata zewnętrznego. Percepcja wymiarów i kształtów zależy od ich znaczenia dla jednostki. Ci ludzie kierują myślenie w stronę tych szczegółów, które mają dla nich znaczenie emocjonalne. Osoby o takim typie wrażliwości lubią fakturę i odczuwają przyjemność w dotykaniu przedmiotów rękami. Nie dokonują prób przekształcania wymienionych doznań w obrazy wzrokowe. Sztuka osób o wrażliwości manipulacyjno-dotykowej jest bardzo subiektywna. Artyści stają się sami częścią tego, co malują. W ich malowidłach zarówno kolor, jak i kształty przedmiotów mają wartości subiektywne. Nie ma potrzeby preferowania któregoś z wymienionych typów wrażliwości, gdyż nasza kultura stwarza okazje do ekspresji każdego rodzaju. Obydwa sposoby tworzenia i odbierania sztuki są oceniane jednakowo. W ramach samoświadomości warto wiedzieć, który rodzaj wrażliwości jest nam właściwy i charakteryzuje naszą aktywność twórczą.
Typy wizualne reprezentują osoby, które poznają otoczenie głównie dzięki spostrzeżeniom wzrokowym."Wzrokowcy" są obserwatorami oceniającymi rzeczy na podstawie ich wyglądu zewnętrznego. Ważnym sprawą w takiej obserwacji jest zdolność widzenia od razu całości, bez uświadamiania sobie szczegółów. Typy wzrokowe najpierw dostrzegają np. ogólny kształt drzewa, a nie liście, gałęzie, konary i wszystko to, co składa się na całość drzewa. Rozpoczynając od ogólnego zarysu, cząstkowe wrażenia scalają się w jeden pełny obraz. "Wzrokowcy" mogą analizować cechy kształtu i struktury. Zwracają też uwagę na ich zmienność pod wpływem światłocienia, barwy, atmosfery czy odległości. Podstawowe znaczenie ma to, jak widzą - a mogą "zobaczyć" nawet wrażenia dotyku. Dla nich złożoność i ciągła zmienność kształtów i form jest doświadczeniem przyjemnym i emocjonującym.
Typy manipulacyjno-dotykowe korzystają z doznań ruchowych, napięć mięśni i dotyku. Takie doświadczenia określają ich stosunek do świata zewnętrznego. Percepcja wymiarów i kształtów zależy od ich znaczenia dla jednostki. Ci ludzie kierują myślenie w stronę tych szczegółów, które mają dla nich znaczenie emocjonalne. Osoby o takim typie wrażliwości lubią fakturę i odczuwają przyjemność w dotykaniu przedmiotów rękami. Nie dokonują prób przekształcania wymienionych doznań w obrazy wzrokowe. Sztuka osób o wrażliwości manipulacyjno-dotykowej jest bardzo subiektywna. Artyści stają się sami częścią tego, co malują. W ich malowidłach zarówno kolor, jak i kształty przedmiotów mają wartości subiektywne. Nie ma potrzeby preferowania któregoś z wymienionych typów wrażliwości, gdyż nasza kultura stwarza okazje do ekspresji każdego rodzaju. Obydwa sposoby tworzenia i odbierania sztuki są oceniane jednakowo. W ramach samoświadomości warto wiedzieć, który rodzaj wrażliwości jest nam właściwy i charakteryzuje naszą aktywność twórczą.
Subskrybuj:
Posty (Atom)