sobota, 7 listopada 2015

"Święto Odzyskania Niepodległości przez Polskę"

11 Listopada - dla Polaków ważna data. Po 123 latach zaborów (1795 -1918) Polska odzyskała niepodległość. Jesienią 1918 roku dobiegła końca I wojna światowa, która przyniosła klęskę wszystkim trzem zaborcom. Rosja pogrążyła się w zamęcie rewolucji i wojnie domowej, wielonarodowa monarchia austro-węgierska rozpadła się i chyliła się ku upadkowi, Niemcy uginały się pod naporem wojsk Ententy. Widząc klęskę zaborców, Polacy zaczęli przejmować władzę wojskową i cywilną tworząc zręby przyszłego państwa polskiego. 10. listopada 1918 r. do stolicy nowej Rzeczpospolitej wrócił, zwolniony z więzienia w Magdeburgu, Józef Piłsudski. Rada Regencyjna przekazała mu władzę i podporządkowała się Wodzowi Naczelnemu. Piłsudski przejął władzę następnego dnia tj. 11. listopada 1918 r. Na ulicach i placach polskich miast zaistniał nastrój wielkiego świętowania.
Dzień 11 listopada 1918 r. stał się więc i dniem kapitulacji Niemiec na froncie zachodnim (a więc dniem zakończenia I wojny światowej) i dniem przekazania przez Radę Regencyjną władzy Józefowi Piłsudskiemu.
Od tej historycznej daty mija 97 lat. Pytania: czy mamy świadomość dziejową własnego kraju na przestrzeni wieków i tych 97 lat? czy interesujemy się historią i niezmiennie uważamy, że jest ona "nauczycielką życia"? czy i na ile znajomość historii pozwala nam lepiej rozumieć bieżącą rzeczywistość gospodarczą, kulturalną i polityczną?
Doskonałą sprawą jest gromadzenie wiedzy (w tym historycznej) we własnym zakresie. Sprzyjają temu m.in. muzea.
Tak się składa, że listopad w wielu muzeach jest miesiącem nieodpłatnego oglądania zbiorów. Warto odwiedzić choć jedno muzeum w okolicy i spojrzeć, po swojemu, na zgromadzony tam materiał historyczny.
Muzea w swoich założeniach są instytucjami pamięci. Ich głównym zadaniem jest gromadzenie, zabezpieczanie, opracowanie naukowe i udostępnianie istotnych elementów kultury. To także miejsca intelektualnych przeżyć i spotkań ze światem piękna i różnorodności zgromadzonego dziedzictwa. Zbiory muzealne opracowane są zawsze zgodnie z najnowszą wiedza naukową. Eksponaty ustawiane są według wyrozumowanych schematów podziałów, klasyfikacji i hierarchizacji.Naukowe porządkowanie zbiorów doprowadziło do wyodrębnienia specjalistycznych instytucji muzealnych: muzeów przyrodniczych, archeologicznych, etnograficznych, historycznych, rzemiosł,... - i każde z nich funkcjonuje zgodnie z rytmem własnej dyscypliny naukowej.
Wystawy i dostosowane do nich programy edukacyjne mają za zadanie zainspirować widza do własnych przemyśleń i poszukiwań.
Jacques Hainard - dyrektor jednego z nowatorskich muzeów szwajcarskich tak charakteryzuje rolę muzeów:
"Wystawiać, to burzyć harmonię.
Wystawiać, to zakłócić komfort intelektualny widza.
Wystawiać, to budzić emocje, złość, chęć dowiedzenia się więcej.
Wystawiać, to używać języka specyficznego dla muzeum, a złożonego z przedmiotów, tekstów i ikonografii.
Wystawiać, to podporządkować przedmioty teorii, przesłaniu lub opowieści, a nie odwrotnie.
Wystawiać, to sugerować istotę rzeczy poprzez dystans krytyczny naznaczony ironią, humorem i ośmieszeniem.
Wystawiać, to walczyć z uprzedzeniami, stereotypami i głupotą.
Wystawiać, to intensywnie przeżywać wspólne doświadczenie."

Przy okazji pobytów w różnych miejscowościach namiętnie odwiedzam muzea lokalne i regionalne. Uważam, że są to miejsca przyjaźnie nastawione do widza i otwierające się na jego potrzeby poznawcze. Skorzystałam wiele. Odnalazłam tropy do wielu wątków, które mnie interesowały. Poznałam tematy, którymi warto się bliżej zainteresować. Jestem wdzięczna przewodnikom po muzealnych zbiorach za ich wiedzę i umiejętność jej przekazywania. Stwierdzam, że w muzeach pracują pasjonaci historii (tylko z takimi się spotkałam), którym warto się pokłonić i podziękować im za szerzenie wiedzy o przeszłości wśród wszystkich zainteresowanych. Zachęcam do odwiedzania muzeów i zgłębiania historii, tradycji i kultury własnego kraju, a także wszystkich krajów okolicznościowego pobytu. Wiedza historyczna pozwala mieć osobisty stosunek do świętowanych uroczystości i świadomie świętować te uroczystości! A o to przecież chodzi.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz