czwartek, 29 października 2015

"Czas zadumy nad przemijaniem"

Kazimierz Przerwa-Tetmajer
"Ale jest sen"

Ale jest sen, widzenie,
wiara, że tam, w górze,
jest jakieś odpłacenie,
jakiś zwrot w naturze,
że tam, kto tu chciał kochać
i szukał miłości: znajdzie ją;
kto chciał zbawiać: zbawia;
kto czuł siłę
świecić wśród gwiazd,
wirować będzie wśród światłości;
że może, gdy zrzucimy
z siebie ciało zgniłe,
przeistoczeni w duchy
w jednej chwili,
powiemy, że zdawało nam się,
żeśmy żyli...

Przeminął czas siewu, kwitnienia, zbioru plonów. Opadają pożółkłe i zrudziałe liście z drzew. Refleksja przychodzi sama - przyroda przemija. Po czasie zimowego odpoczynku - już w następnym roku kalendarzowym - powróci w nowej, pięknej, pełnej nadziei i bogactwa, odsłonie. Tak toczy się życie na Ziemi i ma to głęboki sens.
Data Święta Zmarłych pozostaje w ścisłym związku z rytmem przyrody. Przypada na czas, gdy ona - przyroda - jest gotowa do"snu". Fakt ten ma swoją wymowę.

Porządkowanie grobów, odwiedzanie cmentarzy, przynoszenie kwiatów, zapalanie zniczy - to zachowania płynące z szacunku dla zmarłych i wynikające z tradycji. Musimy do nich dołożyć jeszcze dobre wspomnienia. Postarajmy się więc przywołać w pamięci takie momenty z życia osób zmarłych, które oceniamy jako znaczące, kształcące, wesołe, pouczające.
Wspomnienia tworzą "czas" przynależny naszej biografii. Łączą przeszłość z teraźniejszością i przyszłością. Dobre wspomnienia pozwalają dobrze funkcjonować w realiach współczesnych. Stanowią wartość, na której budujemy naszą siłę, hart ducha, optymizm, radość życia. Pamięć ludzkich cnót i ludzkiego dobra jest doskonałym "budulcem"naszej pożądanej, zrównoważonej osobowości.

Pobyty na cmentarzach stanowią okazję do zwrócenia uwagi na różnorodność nagrobków i ich różną wymowę. Pozwalają odczuć klimat cmentarzy starych - historycznych i nowych - stosunkowo krótko funkcjonujących. Pozwalają wspominać krewnych, sąsiadów, bliskich oraz wielu zasłużonych dla naszej Ojczyzny. Jak zawsze, bywają także czasem spotykań z rodziną, przyjaciółmi, znajomymi. Cisza, zaduma, troska, serdeczność i wzajemny szacunek pomogą  nam dobrze przeżyć ten trudny, ale niezwykle ważny dla naszej tożsamości, dzień.
Myśl Antoine de Saint-Exupery'ego dobrze oddaje sens ludzkiego życia i sens corocznego świętowania Święta Zmarłych:
 "Najważniejsze jest, by gdzieś istniało to, czym się żyło: i zwyczaje, i święta rodzinne, i dom pełen wspomnień. Najważniejsze jest, by żyć dla powrotu".

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz