poniedziałek, 30 lipca 2012

"Silna wola a szczęście"

Droga do szczęścia zaczyna się w nas. Wyznaczamy sobie cel i chcemy go realizować. W naszym przypadku celem jest zdrowie, a drogą do niego - podjęcie systematycznego ruchu np. żwawego marszu na oznaczonym przez siebie dystansie. Realizacja postanowienia wymaga samokontroli, samodyscypliny, czyli mówiąc potocznie, silnej woli, hartu ducha. Systematyczny"marsz po zdrowie" jest więc ćwiczeniem na przeciwstawianie się pokusie rezygnacji z podjętego wcześniej postanowienia o wysiłku. Wymaga przekonania o słuszności decyzji, nadziei na osiągnięcie celu, pozytywnych emocji i kontroli własnego zachowania. Badania wskazują, że osoby uprawiające sport (nawet w postaci codziennego marszu) dochodzą do wprawy w wytrwałym dążeniu do celu, nie ulegają pokusom zniechęcenia, bo potrafią się mobilizować. Ćwiczmy więc silną wolę w codziennym"marszu po zdrowie", a efekty podjętego wysiłku (praca nad sobą, codzienny ruch, dobra kondycja fizyczna, utrata wagi) sprawią poczucie szczęścia.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz